Gofry z malinami i czekoladą

Te puszyste i chrupiące gofry z kawałkami czekolady i malinami to idealna słodka uczta, która sprawi, że śniadanie będzie wyjątkowe! Są proste w wykonaniu i pyszne!

Co wspaniałego jest w tych gofrach? Są chrupiące na zewnątrz, miękkie i puszyste w środku. Kolejnym plusem są rozpływające się kawałki czekolady, które idealnie komponują się nawet z kwaśnymi malinami. A najważniejsze są łatwe do wykonania: oprócz tego, że są naprawdę dobre, te gofry są również śmiesznie łatwe do zrobienia. Używam oleju, więc nie musisz topić masła, i same w sobie są idealnie puszyste, więc nie musisz się martwić o ubijanie białek ani wykopywanie paczki drożdży z tylnej części szafki.

Można je oczywiście mrozić, ale u mnie nie uchował się ani jeden. Zapraszam!

Czas przygotowania: 30 minutSkładniki na 4-5 wafli:1,5 szklanki mąki0,5 szklanki skrobi kukurydzianej2 łyżki cukru pudru1 łyżeczka proszku do pieczenia1/2 łyżeczki sody oczyszczonej2 szklanki maślanki3/4 szklanki oleju roślinnego2 duże jajka1,5 łyżeczki ekstraktu waniliowego1 szklanka chipsów czekoladowych100 g malin

W dużej misce wymieszaj mąkę, skrobię kukurydzianą, cukier, proszek do pieczenia, sodę i sól.Dodaj maślankę, olej roślinny, jajka i wanilię. Wymieszaj razem do połączenia.Pozostaw ciasto na 30 minut (jeśli masz czas, będą bardziej puszyste). Dodaj maliny oraz czekoladowe chipsy.Rozgrzej gofrownicę i piecz – zazwyczaj 4 do 6 minut na gofr, aż wafel będzie ładnie złoty i przestanie wydzielać parę.Przenieś gofr do ciepłego piekarnika, podczas gdy przygotowujesz resztę ciasta.W razie potrzeby posyp roztopionym masłem i syropem!

Smacznego!

Kasia Maciejewska

Piekę z pasją, gotuję z jeszcze większą, ale prawdziwą satysfakcję daje mi możliwość dzielenia się swoimi pomysłami. Co prawda ukończyłam studia z zakresu zarządzanie kadrami, jednak od kiedy pamiętam, świetnie zarządzałam produktami kuchennymi z niezłym efektem. Poza tym fotografuję. A dobre zdjęcie moich wypieków i potraw – to dopiero zabawa!W przygotowaniu potraw oraz wypieków używam jedynie produktów bezglutenowych, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Na łamach „Dziennika Związkowego” dzielę się z Wami przepisami dań obiadowych, przekąsek oraz słodkości. Obiecuję, że przepisy nie są skomplikowane, za to efekt gwarantowany.Mam nadzieję, że poczujecie wiatr w żaglach i sami weźmiecie się do gotowania i pieczenia. Dzielcie się swoimi uwagami.Zapraszam na smaczną przygodę! E-mail: [email protected]Adres strony: malewypieki.plFot. arch. Kasi Maciejewskiej