Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
środa, 27 listopada 2024 15:50
Reklama KD Market

Czy czekają nas ograniczniki prędkości w ciężarówkach?

Czy czekają nas ograniczniki prędkości w ciężarówkach?

Wielu zawodowym kierowcom na samą myśl o zainstalowaniu w ich ciężarówkach ograniczników prędkości robi się słabo. Od razu przeliczają, o ile dłużej będą musieli robić trasę np. z Chicago do L.A. i z powrotem, a wyniki kalkulacji nie napawają optymizmem.Wystarczy pomnożyć 10 godzin jazdy przez 65 mph (proponowana maksymalna szybkość), zamiast obecnych 75 mph i dzienna suma przejechanych mil skurczy się o 100.

Mechanizm funkcjonowania ograniczników prędkości jest bardzo prosty. Są one połączone z komputerem silnika i w momencie, kiedy pojazd osiągnie wyznaczoną maksymalną prędkość, komputer ogranicza odgórnie jego moc.

Drążyliśmy ten temat już w 2019 roku, kiedy w Kongresie padła propozycja, aby we wszystkich ciężarówkach wyprodukowanych po 1992 roku nakazać obowiązkowe instalowanie ograniczników prędkości.

Przez prawie trzy lata projekt ustawy przeleżał w tzw. zamrażarce i niespodziewanie 25 maja tego roku został wyciągnięty na światło dzienne przez dwoje członków Izby Reprezentantów, Lucy McBath, demokratki z Georgia oraz Johna Katko, republikanina z Nowego Jorku.

Ustawa pod nazwą Cullum Owings Large Truck Safe Operating Speed Act nie uległa żadnym modyfikacjom. Jeżeli zostanie przegłosowana i wejdzie w życie, to wszystkie ciężarówki wyprodukowane po 1992 roku będą musiały posiadać na swoich pokładach ograniczniki prędkości.

Dla większości komercyjnych pojazdów maksymalna prędkość będzie wynosiła 65 mph, jednakże dla wyposażonych w najnowsze technologie bezpieczeństwa, np. adaptacyjny tempomat (adaptive cruise control) czy automatyczne systemy hamowania awaryjnego (automatic emergency braking system), będzie to już 70 mph.

Z badań zakończonych w 2020 roku, a prowadzonych na przełomie 18 miesięcy wynika, że redukcja wypadków w wyniku wprowadzenia „speed limiters” wyniosła aż 21,7%.

Warto nadmienić, że ustawa o której mowa została nazwana na cześć 22-latka z Atlanty, Culluma Owingsa, który zginął w 2002 roku w wyniku kolizji z ciężarówką. Cullum wraz z bratem wracali na studia do Wirginii, kiedy na autostradzie 81 niespodziewanie zwolnił ruch. Ich osobówka dostosowała się do sytuacji, ale jadąca tuż za nimi ciężarówka już nie. W wyniku ogromnego impetu, z jakim uderzyła w samochód, oba pojazdy wypadły z drogi. Wynikiem tego tragicznego wydarzenia była śmierć Culluma. Jego brat z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala i na szczęście przeżył.

Szerokiej i bezpiecznej drogi życzy ALL ABOUT TRUCKS. We put Truckers first!

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama