Sztafeta 4x400 m kobiet w RPA
Deszczem i trzęsieniem ziemi przywitała Republika Południowej Afryki polską sztafetę kobiet 4x400 m, która w halowych mistrzostwach Europy w Madrycie zdobyła srebrny medal. Zawodniczki trenować będą w Potchefstroom do końca marca.
"Po kilkunastogodzinnej podróży Afryka przywitała nas deszczem. Tuż przed naszym przyjazdem do Potchefstroom, w oddalonej o kilka kilometrów miejscowości zanotowano trzęsienie ziemi o sile 5,3 w skali Richtera" - poinformowała PAP Małgorzata Pskit (AZS AWF Wrocław).
Zawodniczki zamieszkały w małym studenckim miasteczku Potchefstroom, znajdującym się w górniczym "trójkącie" kopalni diamentów i złota.
"Otacza nas bujna zieleń, która kojąco i relaksująco wpływa na samopoczucie. środkiem naszej lokomocji są rowery, którymi dojeżdżamy na stadion. Dużym utrudnieniem jest lewostronny ruch, ale na pewno szybko dojdziemy do wprawy. Oprócz nas są również Czesi, a wśród nich były rekordzista świata w dziesięcioboju Tomasz Dworzak i fenomen światowego oszczepu Jan Zelezny, Ukraińcy z brązową medalistką ateńskich igrzysk w biegu na 400 m przez płotki Tatianą Tereszczuk, Brytyjczycy, Rosjanie oraz lekkoatleci z Kataru" - powiedziała Małgorzata Pskit.
Oprócz niej, z trenerem kadry Edwardem Bugałą, w Potchefstroom są: Monika Bejnar (AZS AWF Warszawa), Marta Rożej (AZS AWF Wrocław), Jolanta Wójcik (AZS AWF Kraków) i Zuzanna Radecka (AZS AWF Katowice). W kraju, ze względów osobistych, pozostała Anna Guzowska-Pacholak (AZS AWF Warszawa).