Ewa Malcher
Prawie 20 proc. uczniów szkół średnich w CPS (Chicago Public Schools) jest nieobecnych na zajęciach, a tylko 11 proc. uczęszcza na zajęcia stacjonarne – ogłosiło kuratorium. Okręg chce powrócić do bardziej tradycyjnych uroczystości na zakończenie roku szkolnego klas 8 i 12.
Opisując powrót licealistów do klas 19 kwietnia jako „prawdziwy powód do świętowania”, dyrektor chicagowskich szkół publicznych Bogdana Chkoumbova przyznała w środę, że około 20 proc. z 72 600 uczniów liceów nie pojawia się na zajęciach, niezależnie od tego, czy uczą się osobiście, czy wirtualnie.
Według danych okręgu z 19 kwietnia, około 70 proc. wszystkich uczniów szkół średnich CPS uczyło się zdalnie, a tylko 11 proc. – stacjonarnie.
Dane pokazały również, że utrzymują się niepokojące dysproporcje wśród grup demograficznych uczniów: wśród uczniów białych zanotowano ok. 10 proc. nieobecności, wśród uczniów afroamerykańskich aż 25 proc. nieobecności i wśród uczniów latynoskich – 18 proc. nieobecności. Dane pokazują także wskaźnik nieobecności uczniów bezdomnych, który wynosi aż 37 proc. i uczniów liceów z programów specjalnych – 26 proc.
W sumie, odnotowano nieobecność około 20 proc. uczniów szkół średnich zapisanych do zdalnego nauczania i nieobecność 13 proc. uczniów, którzy zadeklarowali chęć nauki stacjonarnej.
Również w ubiegłym tygodniu kuratorium poinformowało, że uczniowie klas 8 i 12 będą mogli wziąć udział w bardziej tradycyjnych ceremoniach zakończenia roku szkolnego niż w ubiegłym roku. „W poszukiwaniu sposobów na uhonorowanie naszych absolwentów po tym bardzo trudnym roku, dystrykt opracował plan świętowania przy jednoczesnym zapewnieniu bezpieczeństwa każdej społeczności szkolnej” – powiedziała Bogdana Chkoumbova.
Szkoły będą miały możliwość wyboru i zorganizowania uroczystości wewnątrz, na zewnątrz lub wirtualnie. Uczniowie będą mogli odebrać swoje dyplomy i zrobić pamiątkowe zdjęcia w czapkach i togach.
Uroczystości będą jednak miały pewne ograniczenia – biletowane graduacje – odbywające się w audytoriach, na stadionach, boiskach, kortach lub innych obiektach sportowych – będą dozwolone do 50 proc. przepustowości miejsca z nie więcej niż 50 uczestnikami. Jeśli ceremonia odbywa się na świeżym powietrzu, gdzie bezpiecznie może pomieścić się więcej niż 200 osób, wówczas dopuszczalne jest 25 proc. miejsc – np. 250 osób w miejscu, które może pomieścić 1000 osób.
Szkoły decydujące się na imprezy towarzyskie, podczas których oczekuje się, że ludzie będą się przemieszczać i mieszać, mogą gościć swoich uczniów i rodziny w salach balowych, bankietowych, restauracjach lub innych miejscach wewnątrz lub na zewnątrz, ale muszą dochować zasady 50 proc. przepustowości, przy czym nie może być to więcej niż 50 uczestników, jeśli uroczystości odbywać się będą w pomieszczeniach, i 100 osób w przypadku imprez na świeżym powietrzu.
Szczegółowe wytyczne otrzymali już dyrektorzy szkół, natomiast rodziny otrzymają je w nadchodzących tygodniach.
(kk)
