Babka cytrynowa na śmietanie

Wielkanoc bez babki obyć się nie może. W tym roku postawiłam na orzeźwiającą cytrynę i lekką babkę, która zawsze się udaje i pięknie zachowuje świeżość. Magiczny składnik to kwaśna śmietana (sour cream), zastępuje tłuszcz i pomaga w zachowaniu wilgotności. Babka sama w sobie nie jest słodka, nadrabiamy więc cukrem w kwaskowatym lukrze.Składniki są jak zawsze bardzo podstawowe, znajdziecie je w każdej lodówce. Zaskoczcie swoichdomowników bardzo delikatną, puszystą i lekką babką. Życzę Wam jaj przepięknie malowanych, Świąt słonecznie roześmianych. W poniedziałek dużo wody, zdrowia, szczęścia oraz zgody!

Czas przygotowania: 1 godzinaSkładniki na formę keksówkę (około 10 porcji):1 1/2 szklanki mąki (250g) u mnie bezglutenowa3 jajka3/4 szklanki cukru250 ml kwaśnej śmietany2 łyżeczki proszku do pieczeniawyciśnięty sok z jednej cytrynyLukier: 1 szklanka cukru pudru, 4 łyżki soku z cytryny

Piekarnik nagrzewamy do 345 stopni F (170 C). Formę wykładamy papierem do pieczenia.Do misy miksera dodajemy jajka oraz cukier, ubijamy na jednolitą jasną masę. Zmniejszamy obroty miksera stopniowo i po łyżce dodajemy śmietanę, sok oraz mąkę z proszkiem do pieczenia – mieszamy jedynie do połączenia się składników, nie za długo.Ciasto przelewamy do przygotowanej formy i pieczemy około 45 minut (do suchego patyczka), studzimy pierwsze 10 minut w blaszce, następnie przekładamy na kratkę.Po wystudzeniu dekorujemy lukrem (wystarczy utrzeć cukier puder z sokiem z cytryny).Odkładamy do lodówki na minimum 30 minut, aby lukier stwardniał.Smacznego!

Kasia Maciejewska

Piekę z pasją, gotuję z jeszcze większą, ale prawdziwą satysfakcję daje mi możliwość dzielenia się swoimi pomysłami. Co prawda ukończyłam studia z zakresu zarządzanie kadrami, jednak od kiedy pamiętam, świetnie zarządzałam produktami kuchennymi z niezłym efektem. Poza tym fotografuję. A dobre zdjęcie moich wypieków i potraw – to dopiero zabawa!W przygotowaniu potraw oraz wypieków używam jedynie produktów bezglutenowych, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Na łamach „Dziennika Związkowego” dzielę się z Wami przepisami dań obiadowych, przekąsek oraz słodkości. Obiecuję, że przepisy nie są skomplikowane, za to efekt gwarantowany.Mam nadzieję, że poczujecie wiatr w żaglach i sami weźmiecie się do gotowania i pieczenia. Dzielcie się swoimi uwagami.Zapraszam na smaczną przygodę! E-mail: [email protected]Adres strony: malewypieki.plFot. arch. Kasi Maciejewskiej