Chicagowski policjant śmiertelnie postrzelił syna podczas bójki, która wybuchła między nimi w domu funkcjonariusza w południowo-zachodniej części miasta. Policjant był wtedy po służbie. Wydarzenie miało podłoże przemocy domowej.
Strzały padły ok. godz. 2 am w środę 9 grudnia w domu w rejonie 5600 South Nottingham Ave., w dzielnicy Garfield Ridge na południowym zachodzie Chicago. Z ustaleń detektywów z policyjnego dystryktu Area One wynika, że ojciec – chicagowski policjant, zastrzelił syna podczas bójki, która wybuchła między nimi w domu funkcjonariusza.
Zginął 26-letni Rafael Flores, który mieszka w tej samej okolicy – podało biuro koronera powiatu Cook.
Policjant, który był wtedy po służbie, z obrażeniami twarzy został przewieziony do szpitala MacNeal w Berwyn.
Śledztwo w sprawie użycia broni przez funkcjonariusza CPD wszczęło Cywilne Biuro Odpowiedzialności Policji (Civilian Office of Police Accountability, COPA).
(tos)
Reklama