Szeryf powiatu Cook Tom Dart ostrzegł, że drastyczny wzrost przypadków koronawirusa w całym Chicago może oznaczać więcej zakażeń w powiatowym więzieniu. Zaapelował do mieszkańców, by poważnie traktować zagrożenie COVID-19.
Jeżeli ludzie nie wezmą na poważnie masek i dystansowania społecznego, i COVID nadal będzie się rozprzestrzeniał, z pewnością wpłynie to negatywnie na populację więzienną – ostrzegł w czwartek szeryf Dart.
Według szeryfa, od wybuchu pandemii jego biuro podejmowało środki ochronne zarówno wobec służby więziennej, jak i samych więźniów. Dodał, że na razie koronawirus w więzieniu pozostaje pod kontrolą, a większość pozytywnych przypadków to więźniowie, którzy już trafili tam z wirusem.
W środę w Cook County Jail było 83 więźniów zakażonych COVID-19. 525 innych więźniów wcześniej uzyskało pozytywny wynik testu, lecz obecnie mają wynik negatywny i są monitorowani przez więzienną służbę zdrowia.
Od początku pandemii na COVID-19 zmarło w więzieniu siedmiu więźniów.
Sporo zachorowań, bo 64, notuje się wśród funkcjonariuszy służby więziennej. Dodatkowo zachorowało 55 innych pracowników biura szeryfa.
610 pracowników z wcześniejszą diagnozą COVID-19 wróciło do pracy. Od początku roku koronawirus przyczynił się do śmierci czterech pracowników służby więziennej.
W Cook County Jail codziennie znajduje się około 6,5 tys. więźniów.
(jm)
Reklama