Chicago przygotowuje się na możliwość niespokojnego weekendu i tygodnia
- 10/30/2020 10:00 PM
Dodatkowe patrole policyjne, miejskie ciężarówki na ulicach i uruchomione plany kryzysowe – tak miasto przygotowuje się na halloweenowy weekend, wtorkowe wybory i mogące towarzyszyć tym wydarzeniom zamieszki.
Burmistrz Chicago Lori Lightfoot wraz z innymi liderami miejskimi w piątek rano przedstawiła 10-dniowy plan bezpieczeństwa na nadchodzące dni.
W piątkowej konferencji wzięli udział przedstawiciele miejskiego biura ds. zarządzania kryzysowego, departamentu zdrowia publicznego, departamentu ds. biznesu i ochrony konsumenta oraz chicagowska policja.
W ramach planu bezpieczeństwa, burmistrz zapowiedziała wysłanie na ulice Chicago dodatkowych patroli, a także do 300 śmieciarek i innych miejskich ciężarówek, które w razie potrzeby pełnić będą rolę ruchomych blokad – podobnie jak miało to miejsce podczas sierpniowych i majowych zamieszek.
Zapewniono, że biuro zarządzania i komunikacji kryzysowej przeprowadziło już liczne szkolenia na wypadek nie tylko trudnych warunków pogodowych, lecz również ognisk COVID-19 i protestów związanych z wyborami.
Zdaniem burmistrz, doświadczenia minionego lata dobrze przygotowały miasto do dnia wyborów. Zaapelowała, by mieszkańcy zawsze protestowali w sposób pokojowy, bez względu na wynik elekcji. Jednocześnie zapewniła, że placówki wyborcze w całym mieście są bezpieczne.
Do piątku rano we wczesnym głosowaniu w Chicago zagłosowało już ponad 650 tys. osób. To o 200 tys. oddanych głosów więcej niż przez cały okres wczesnego głosowania w 2016 roku. Według Chicagowskiej Rady Wyborczej rekordowa liczba młodzieży zgłosiła się w tym roku do pracy jako sędziowie elekcyjni.
Mieszkańcy, którzy chcą otrzymywać powiadomienia dotyczące ruchu i zamykania ulic, pogody i bezpieczeństwa, mogą zapisać się na stronie notifychicago.org – zapewnia miejskie biuro zarządzania kryzysowego.
Szef chicagowskiej policji David Brown zapowiedział, że w Halloween dni wolne wszystkich funkcjonariuszy zostają odwołane, a w niektórych przypadkach – od soboty przez kolejnych 10 dni. Zapewnił, że tym razem w Chicago nie będą tolerowane żadne akty przestępcze, a w szczególności grabieże.
Burmistrz Lightfoot i chicagowska policja wcześniej byli krytykowani za brak przygotowania i sposób, w jaki zmierzyli się z falą przestępczości podczas letnich zamieszek. Śródmieście miasta zostało w dużym stopniu zdewastowane, a wiele punktów handlowych doznało szkód, z których nie było już w stanie się podnieść.
Joanna Marszałek
[email protected]
Reklama