Siostry zaatakowały nożem ochroniarza, gdy poprosił je o włożenie maseczek
- 10/28/2020 09:57 PM
Siostry zaatakowały nożem i ciężko raniły pracownika ochrony sklepu w chicagowskiej dzielnicy North Lawndale, gdy ten poprosił je, by przed wejściem włożyły maseczki ochronne. Kobiety zostały oskarżone o usiłowanie zabójstwa.
Z ustaleń policji wynika, że siostry, 21-letnia Jessica Hill i 18-letnia Jayla Hill, w niedzielę 25 października przed wejściem do sklepu przy 3200 West Roosevelt Road odmówiły włożenia maseczek ochronnych i odkażenia rąk, o co poprosił je ochroniarz w związku z pandemią Covid-19.
Doszło do kłótni, podczas której 18-latka uderzyła go koszem na śmieci, a następnie złapała za włosy, a jej starsza siostra – wyjęła nóż i zaczęła nim dźgać ofiarę. Mężczyzna otrzymał 27 ciosów z klatkę piersiową, plecy i ramiona. W stanie krytycznym trafił do szpitala. Kobiety aresztowano na miejscu zdarzenia. Obie zostały oskarżone o próbę morderstwa.
Podczas wtorkowego przesłuchania w sądzie powiatu Cook, wyznaczona przez sąd prawniczka przekonywała, że siostry dźgały ochroniarza nożem w samoobronie.
Zaprzeczył temu prokurator, który stwierdził, powołując się na relacje świadków i nagranie z monitoringu, że mężczyzna nie zbliżył do żadnej z obu kobiet, ani też nie zrobił niczego, co by mogło sprowokować atak.
Sędzia Mary Catherine Marubio nie zgodziła się na zwolnienie podejrzanych z aresztu za kaucją. Siostry nie miały wcześniej konfliktów z prawem.
(tos, PAP)
Reklama