Burmistrz Lightfoot i właściciele restauracji w opozycji
Od piątku w Chicago obowiązują nowe restrykcje ogłoszone przez Departament Zdrowia Publicznego Illinois (IDPH). Restrykcjom sprzeciwili się burmistrz Lori Lightfoot i restauratorzy, lecz ostatecznie Lightfoot przyznała, że odbyła z gubernatorem „szczerą” rozmowę i restrykcje pozostają w mocy. W środę gubernator potwierdził swoją decyzję i ogłosił restrykcje w kolejnych powiatach.
Wprowadzenie nowych ograniczeń związane jest ze wzrostem wskaźników zachorowalności oraz rosnącą liczbą hospitalizacji w mieście. Według danych IDPH z wtorku, Chicago zanotowało wzrosty we wskaźnikach zachorowań oraz przyjęć szpitalnych z symptomami choroby w ciągu przynajmniej siedmiu z ostatnich 10 dni, co stanowi kryterium do zaostrzenia ograniczeń w rejonie.
W swoim oświadczeniu gubernator J.B. Pritzker powiedział, że dzienna średnia przyjęć do szpitali jest obecnie dwukrotnie wyższa niż miesiąc temu. W stosunku do początku października, podwoił się również wskaźnik zachorowalności.
Tymczasem burmistrz Lori Lightfoot po konferencji prasowej gubernatora powiedziała w PBS NewsHour, że pracuje ze stanowymi specjalistami ds. zdrowia publicznego nad lepszymi sposobami radzenia sobie z rosnącymi wskaźnikami koronawirusa w mieście. „Jeśli rozporządzenie gubernatora wejdzie w życie, to naprawdę zamknie ono znaczną część naszej gospodarki, w chwili gdy byt tych firm już i tak naprawdę wisi na włosku” – powiedziała Lightfoot. Burmistrz Chicago powiedziała również, że z pracy contact tracerów wynika, iż 2/3 osób, których wynik testu był dodatni, zaraziło się od kogoś, kogo zna lub w domu, a nie w przestrzeni publicznej i to na tym polu Lightfoot widzi największe wyzwanie.
O zmianę decyzji zaapelowało także do władz stanowych stowarzyszenie restauratorów (Illinois Restaurant Association). W liście skierowanym do gubernatora Pritzkera czytamy m.in.: „Restauracje Illinois nie przetrwają kolejnego kompletnego zamknięcia obsługi wewnętrznej. Illinois Restaurant Association wzywa gubernatora Pritzkera i przywódców stanu do natychmiastowego zmodyfikowania planu łagodzenia skutków kryzysu w Illinois, aby umożliwić ograniczone operacje restauracyjne w restauracjach w całym stanie”. Restauratorzy, podobnie jak burmistrz Chicago, kwestionują informacje, jakoby restauracje były głównym źródłem zakażeń i domagają się od gubernatora udostępnienia szczegółowych danych na ten temat.
Pomimo interwencji burmistrz Lightfoot oraz właścicieli biznesów restauracyjnych, gubernator Pritzker w środę pozostawał nieugięty i potwierdził, że restrykcje wejdą w życie w piątek, a decyzja pozostaje niezmieniona. „Mamy teraz burzę COVID, która uderzyła w cały kraj. (…) Chicago nie jest na to odporne” – powiedział Pritzker w środę na konferencji prasowej w Chicago.
W czwartek rano odbycie „szczerej i produktywnej” rozmowy z gubernatorem potwierdziła burmistrz Lori Lightfoot. Decyzje dotyczące restrykcji pozostały niezmienione, a Lightfoot podkreśliła, że zarówno ona, jak i Pritzker kontynuują pracę nad bezpieczeństwem w mieście i stanie. Lightfoot w swoim wystąpieniu zachęcała restauracje i inne chicagowskie biznesy, które mocno ucierpiały w czasie pandemii, do wnioskowania o granty z pomocy stanowej, a mieszkańców Chicago do wspierania lokalnych restauracji poprzez kupowanie posiłków na wynos.
Od piątku w Chicago, a od soboty w powiatach Lake i McHenry, obowiązywać będą przepisy „Tier-1”, w tym:
- limity spotkań do 25 osób lub 25 proc. pojemności sali,
- brak możliwości spożywania posiłków wewnątrz restauracji,
- brak serwisu w barach,
- działanie restauracji i barów do godziny 11:00 pm.
W Chicago zakaz obsługiwania klientów w barach, wydany przez miasto, obowiązuje od ostatniego czwartku.
Restrykcje IDPH typu „Tier 1” obowiązywać będą do czasu, gdy wskaźnik zachorowalności w trzech kolejnych dniach zmniejszy się do 6,5 proc., przyjęcia do szpitali spadną, dostępność łóżek szpitalnych będzie wynosić 20 proc. lub więcej przez okres dłuższy niż tydzień.
Dodatkowe ograniczenia obowiązują już w północno-zachodnim Illinois, południowym Illinois i podmiejskich powiatach Will, Kankakee, DuPage i Kane, a od środy weszły w życie również w podmiejskim rejonie powiatu Cook i regionu Metro-Wschód poza St. Louis. W środę gubernator do regionów objętych restrykcjami dołączył dwa kolejne powiaty: Lake i McHenry.
(kk)
Redakcja
