Służby zdrowia publicznego Illinois apelują, by w nadchodzącym sezonie świątecznym ograniczyć spotkania i zwiększyć środki ostrożności w związku z nieustającą pandemią koronawirusa.
Dyrektor Departamentu Zdrowia Publicznego Illinois dr Ngoze Ezike przypomniała w środę, że osoby chore w ogóle nie powinny uczestniczyć w świątecznych spotkaniach. Pozostali powinni planować je ostrożnie – od wyboru środków transportu po rozkład miejsc przy świątecznym stole. Idealnie byłoby, według Ezike, aby święta spędzić tylko z członkami własnego domostwa, a z dalszą rodziną łączyć się zdalnie.
Jeżeli już musimy zapraszać gości, służby zdrowia publicznego apelują, aby ograniczyć ich liczbę, rozsadzać gości w miarę możliwości przy kilku mniejszych stołach zamiast jednego dużego i mieć otwarte okna. Idealnie byłoby przyjmować gości na zewnątrz. Należy również unikać podawania posiłków w stylu bufetu i wyznaczyć jedną osobę odpowiedzialną za serwowanie jedzenia.
Doktor zwróciła uwagę, że podróżowanie samolotem oznacza siedzenie blisko innych na lotniskach i w samolotach, zaś jazda samochodem oznacza zatrzymywanie się po benzynę, na posiłki i odpoczynek. Mieszkańcy Illinois powinni ostrożnie rozważyć swoje opcje, zawsze nosić maseczkę ochronną i przygotować wodę i przekąski, by ograniczyć konieczność zatrzymywania się w miejscach publicznych.
W czwartek w Illinois zanotowano 4 015 nowych przypadków zachorowań na COVID-19. Jest to najwyższa dobowa liczba nowych zachorowań od początku pandemii. Stwierdzono również 53 zgony. Od wybuchu pandemii koronawirus pochłonął już ponad 9 tysięcy ofiar śmiertelnych w Illinois, zaś liczba zakażonych przekroczyła 330 tysięcy.
Jednocześnie ponad stu studentów biznesu na Uniwersytecie Chicagowskim przebywa na kwarantannie po tym, jak stwierdzono wiele zakażeń wśród uczestników spotkania zorganizowanego poza kampusem. Studenci będą uczyć się zdalnie przez dwa tygodnie, a kampusy uczelni w śródmieściu Chicago oraz w Hyde Park zostaną zamknięte.
(jm)