Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 28 września 2024 12:26
Reklama KD Market
Reklama

Chicagowskie służby zdrowia o bezpiecznych zgromadzeniach w chłodnych miesiącach

Chicagowskie służby zdrowia o bezpiecznych zgromadzeniach w chłodnych miesiącach
W związku z jesiennym ochłodzeniem i zbliżającą się nieuchronnie zimą chicagowskie służby zdrowia publicznego ostrzegają i przypominają o zasadach bezpieczeństwa podczas spotkań w zamkniętych pomieszczeniach związanych z pandemią koronawirusa. Szefowa chicagowskiego departamentu zdrowia publicznego, dr Allison Arwady przypomniała, że w pomieszczeniach spotykać powinniśmy się tylko z najbliższymi osobami należącymi do naszej „bańki społecznej”. Wszystkie inne spotkania powinny odbywać się w miarę możliwości na świeżym powietrzu. Aby były one bezpieczne, należy nosić maseczkę osłaniającą nos i usta, zachowywać sześciostopowy odstęp od innych oraz unikać dużych zgromadzeń. Powołując się na badania Centrów ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób, dr Arwady przypomniała, że zwiększona wentylacja poprzez częste wietrzenie pomieszczeń może spowolnić rozprzestrzenianie się wirusa. Służby zdrowia wyjaśniły również, że nie zaleca się czyszczenia powierzchni za pomocą lamp ultrafioletowych dostępnych w sklepach, gdyż mają one skuteczność jedynie gdy stosowane światło ma bardzo wysokie stężenie. Doktor Arwady zauważyła, że w związku z faktem, iż w najbliższych miesiącach chicagowianie więcej czasu będą spędzać w domach, powinni podwoić swoją czujność dotyczącą stosowania środków ochronnych związanych z COVID-19, jak maseczki ochronne, częste mycie rąk i zachowanie odstępu od innych. Średni wskaźnik nowych zachorowań na COVID-19 w Chicago wzrósł o 10 proc. w porównaniu z ubiegłym tygodniem i we wtorek wynosił 364 przypadków dziennie. Arwady ostrzegła, że liczba ta najprawdopodobniej będzie wzrastać i jeszcze w tym tygodniu może osiągnąć 400 nowych zachorowań dziennie. Wskaźnik pozytywnych wyników testów w naszym mieście wynosił we wtorek 4,4 proc., przy czym dziennie testuje się w Chicago około 10 tys. osób. (jm)

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama