Nowe dane, opublikowane przez Amerykańską Akademię Pediatryczną (American Academy of Pediatrics, AAP) pokazują, że od początku pandemii w całych Stanach Zjednoczonych zachorowało ponad 500 tys. dzieci. Śmiertelność wśród dzieci jest bardzo niska, specjalistów martwi jednak, że dzieci skutecznie przenoszą chorobę na dorosłych.
Nowe dane opublikowane przez AAP pokazują, że od początku pandemii ponad pół miliona dzieci zostało zdiagnozowanych na COVID-19. Grupa ta stanowiła 9,8 proc. wszystkich chorych zdiagnozowanych w Stanach Zjednoczonych, gdzie ogółem na koronawirusa chorowało aż 6,3 mln osób.
W czasie tylko dwóch tygodni pomiędzy 20 sierpnia a 3 września zdiagnozowano ponad 70 tys. przypadków zachorowań u dzieci, co ogólną liczbę zachorowań w tej grupie wiekowej podniosło do 513 415 przypadków.
Przygotowując raport, AAP i Stowarzyszenie Szpitali Dziecięcych (Children’s Hospital Association, CHA) korzystały z danych wszystkich, prócz Teksasu, stanów oraz miasta Nowy Jork, Portoryko i Guam.
Z raportu wynika, że w USA z powodu koronawirusa zmarło 103 dzieci. Liczba ta stanowi 0-0.3% wszystkich przypadków śmierci z powodu COVID-19. W 18 stanach nie zanotowano śmierci dzieci z powodu koronawirusa. Eksperci medyczni podkreślają jednak, że choć ciężki przebieg COVID-19 jest rzadkością u dzieci, to groźny jest fakt przenoszenia choroby na inne osoby.
W maju Centra Kontroli i Prewencji Chorób (Centers for Disease Control and Prevention) ostrzegały przed pediatrycznym wieloukładowym zespołem zapalnym, PMIS (Multisystem Inflammatory Illness in Children, MIS-C). CDC opisuje zespół jako „rzadką, ale poważną chorobę związaną z COVID-19”, która czasami pojawia się po chorobie COVID-19 lub po kontakcie z kimś chorym na COVID-19. Zespół może wywoływać poważne, nawet śmiertelne powikłania u dzieci.
Do 3 września CDC zebrało informacje o 792 potwierdzonych przypadkach tej choroby i 16 dzieciach zmarłych z jej powodu. Z danych wynika, że większość dzieci chorujących była pomiędzy 1. a 14. rokiem życia. Więcej niż 70 proc. przypadków miało miejsce w środowiskach mniejszości latynoskiej i czarnoskórych Amerykanów.
Raport opublikowano w przededniu rozpoczęcia roku szkolnego. Z danych Stanowej Rady Edukacji w Illinois (Illinois State Board of Education, ISBE) wynika, że zdecydowana większość dzieci – prawie 1 mln 300 tys. – uczy się zdalnie. W modelu mieszanym (połączenie nauki osobistej i zdalnej) uczy się ponad 500 tys. dzieci, a wyłącznie osobiście najmniejsza ich część – nieco ponad 157 tys. dzieci.
Katarzyna Korza[email protected]
Joanna Marszałek
