Członkowie Fed „zgodzili się, że trwający kryzys zdrowia publicznego będzie miał w najbliższym okresie duży wpływ na aktywność gospodarczą, zatrudnienie i inflację oraz stworzy poważne zagrożenie dla perspektyw gospodarczych w średnim okresie” – głosi podsumowanie ostatniego posiedzenia, które odbyło się pod koniec lipca.
Jak wielokrotnie zaznaczał przewodniczący Fed Jerome Powell, podkreślono potrzebę konsensusu w sprawie większej pomocy finansowej ze strony Kongresu, który udał się na przerwę letnią bez porozumienia o zwiększeniu finansowania ratunkowego.
Produkt krajowy brutto USA spadł o 32,9 proc. w drugim kwartale, kiedy z powodu pandemii zamknięto firmy mające mniej istotny wpływ na życie kraju. Powrót do wzrostu gospodarczego oczekiwany jest w trzecim kwartale, chociaż odrodzenie wirusa budzi niepokój co do tego, w jakim stopniu nastąpi poprawa.
Dług rządu federalnego USA wynosił 26,6 bilionów dolarów. Zwiększył się podczas pandemii o ponad 3 biliony dolarów, także w wyniku kosztów pakietu pomocowego dla osób dotkniętych unieruchomieniem gospodarki.
(tos, PAP)