Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 2 października 2024 13:21
Reklama KD Market
Reklama

Politycy wspominają Jamesa Thompsona, byłego gubernatora Illinois

Politycy wspominają Jamesa Thompsona, byłego gubernatora Illinois
Były gubernator Illinois James Thompson, znany jako „Big Jim”, zmarł w piątek 14 sierpnia w Chicago. Miał 84 lata. Najdłużej urzędującego  gubernatorem naszego stanu wspominają politycy z obu partii. 

James R. Thompson zmarł w piątek 14 sierpnia po godz. 8 wieczorem w ośrodku medycznym Shirley Ryan AbilityLab w Chicago, w którym przebywał od kilku tygodniu w związku z problemami z sercem. Republikanin był wybierany czterokrotnie i najwyższy urząd w stanie zajmował przez 14 lat, od 1977 r. do 1991 r.

„Big Jim”, jak nazywano Thompsona z uwagi na jego wzrost (6 stóp i 6 cali), był już prokuratorem, który odsłonił oblicze korupcji politycznej wśród chicagowskich demokratów, kiedy w 1976 r. po raz pierwszy został wybrany na stanowisko gubernatora.

Gubernator Thompson “dał przykład służby publicznej, z której mieszkańcy Illinois powinni być dumni” – napisał w swoim oświadczeniu wydanym po śmierci Thompsona urzędujący gubernator J.B. Pritzker. Demokrata podkreślił, że „Thompson był znany z traktowania ludzi z uprzejmością i przyzwoitością”.

„Straciliśmy wielkiego gubernatora, wspaniałego człowieka, wielkiego dżentelmena. W tych burzliwych czasach, polityka Thompsona była zupełnie inna – współpracował ze wszystkimi” – napisał w swoim oświadczeniu były senator stanowy Kirk Dillard, który był głównym doradcą Thompsona.

„Zawsze był gotów do rozmowy” – powiedział wieloletni sekretarz prasowy gubernatora Thompsona Jim Prescott. „Nigdy nie demonizował drugiej strony”. Powszechnie szanowany w całym Illinois Thompson został uhonorowany w 1993 r, kiedy siedzibę władz stanowych przy 100 W. Randolph St. w centrum Chicago nazwano jego imieniem – James R. Thompson Center.

Ze względu na pandemię koronawirusa w uroczystościach pogrzebowych zmarłego gubernatora weźmie udział ograniczona liczba uczestników. Do wtorku nie podano jeszcze do wiadomości publicznej planów pogrzebowych.

Do tematu powrócimy w weekendowym wydaniu “Dziennika Związkowego”.

(tos)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama