Kansas, Iowa i Utah od piątku zostaną zdjęte z listy stanów, z których podróżujący są objęci nakazem kwarantanny po przyjeździe do Chicago. W tym tygodniu na liście nie będzie nowych stanów. Pozostają na niej: Alabama, Arkansas, Arizona, Kalifornia, Floryda, Georgia, Idaho, Luizjana, Missisipi, Missouri, Karolina Północna, Nebraska, Nevada, Dakota Północna, Oklahoma, Karolina Południowa, Tennessee, Teksas oraz Wisconsin, a także terytorium USA – Portoryko.
W Iowa, Kansas i Utah liczba nowych zachorowań spadła poniżej 15 na 100 tys. mieszkańców. Osoby przyjeżdżające do Chicago ze stanów znajdujących się powyżej tego progu muszą dobrowolnie poddać się 14-dniowej kwarantannie.
W tym tygodniu na liście nie będzie nowych stanów. Wisconsin i Nebraska również poczyniły postępy i jeżeli utrzymają trend spadkowy w liczbie zachorowań, w przyszłym tygodniu zostaną usunięte z listy.
Przepis wymagający samoizolacji po przyjeździe ze stanów wymienionych na liście wszedł w życie w poniedziałek 6 lipca i będzie obowiązywał do odwołania. Miasto aktualizuje listę co wtorek.
Niezastosowanie się do obowiązkowej kwarantanny po podróży do stanów wskazanych przez miasto grozi grzywną od 100 do 500 dolarów za dzień, jednak w sumie mandat nie może przekroczyć 7 tys. dol.
Wskaźnik zachorowań w Chicago wynosi obecnie około 10 na 100 tys. mieszkańców – poinformowała dr Allison Arwady na wtorkowej konferencji prasowej. Apelowała o ograniczenie społecznych interakcji i podkreślała, że w dalszym ciągu przyjęcia i spotkania w gospodarstwach domowych są obecnie są największym źródłem infekcji.
(jm)
Reklama