Według analityków zajmujących się ekonomią twierdzi, że najgorsze mamy już za sobą, również w sektorze transportu. W kwietniu Ilość oferowanych ładunków sięgnęła dna, ale teraz powoli wchodzimy w fazę „uzdrawiania gospodarki”, która powinna potrwać do końca przyszłego roku.
Tak przynajmniej uważali wszyscy uczestnicy webinaru, skupiającego największych amerykańskich przewoźników, który odbył się 21 maja.
„Jeżeli nie nastąpi powrót pandemii, to w ciągu kolejnych 18 miesięcy powinniśmy odrobić straty” – twierdzi ekonomista Bill Witte. Przewiduje, że po ostatnim, najgorszym od dekad kwartale, kolejny powinien osiągnąć 22 proc. wzrostu. Następne powinny utrzymywać się w 5-procentowych granicach wzrostu.
Ze statystyk prowadzonych przez The American Trucking Association wynika, że najniższy obrót towarami zanotowano w kwietniu – 13 proc. w porównaniu z poprzednim miesiącem. Był to największy spadek z miesiąca na miesiąc, jaki zanotowano od pamiętnego strajku generalnego w 1994 roku.
Główny ekonomista ATA, Bob Costello, twierdzi, że już można zauważyć lekką poprawę, która powinna wzrastać w miarę jak kolejne stany odmrażają swoje gospodarki. Ale patrząc na straty, jakich doznaliśmy w kwietniu, może to być długotrwała i trudna droga.
Natomiast Chris Pickett, jeden z głównych strategów firmy Coyote Logistics, przewiduje, że stawki za przewożone towary powinny w nadchodzących tygodniach i miesiącach systematycznie wzrastać. Jest to podyktowane lepszym popytem i znacznym wzrostem sprzedaży.
Wraz z wzrostem wydatków konsumpcyjnych i przyspieszeniem produkcji przemysłowej również raty za przejechane mile powinny powrócić do wysokości sprzed kryzysu. Według Picketta może to nastąpić w pierwszym kwartale 2021 roku.
Generalnie wszyscy uczestnicy webinaru zgadzają się, że nadeszła pora stabilizacji, a co za tym idzie – powolnego wzrostu w sektorze transportu. Od czerwca 2020 roku powinno być już tylko lepiej.
To jednak perspektywa gigantów w biznesie transportowym. Tymczasem wielu właścicieli jednoosobowych firm nadal pozostaje na federalnym zasiłku dla bezrobotnych. Czekają, aż stawki dojdą do poziomu pozwalającego na normalne i opłacalne funkcjonowanie. Miejmy nadzieję, że nastąpi to szybciej aniżeli wynika z przewidywań niektórych ekonomistów.
Szerokiej i bezpiecznej drogi życzy All About Trucks. We put Truckers first!
Reklama