Dreamliner nareszcie pofrunie

Po blisko dwóch latach opóźnień „Dreamliner” ma nareszcie wzbić się w powietrze. Według informacji przekazanych przez kierownictwo koncernu Boeing, testowy lot może odbyć się już w najbliższy wtorek 15 grudnia . To, czy start się odbędzie jest jednak ostatecznie uzależnione od czynników zewnętrznych, w tym  pogody.   Dziewiczy lot Boeinga 787 był już wielokrotnie przekładany.  W ostatnich miesiącach kierownictwo koncernu Boeing podkreślało jednak, że samolot bedzie gotowy do testowego lotu jeszcze w tym roku. Boeing pomyślnie zakończył analizę tzw. testów statycznych maszyny, koniecznych do zatwierdzenia instalacji wzmocnień środkowej części kadłuba.  Jeżeli rzeczywiscie lot dojdzie do skutku, maszyna bez pasażerów na pokładzie, pokona dystans około 30 mil i wyląduje na lotnisku pasażerskim w Paine Field w stanie Waszyngton. Dreamliner ma zastąpić maszyny do tej pory produkowane przez koncern Boeing. Będzie od nich bardziej nowoczesny, a przede wszystkim bardziej ekologiczny. Ma spalać o 20% mniej paliwa. Będzie to możliwe m.in. dzięki zastosowanniu do budowy kadłuba włókien węglowych, które znacznie zmniejszają wagę samolotu.  Pierwszy lot Boeinga 787 miał odbyć się latem 2007 roku i zaraz potem maszyna miała trafić do pierwszego klienta, japońskich linni lotniczych. Koncern Boeing ma obecnie zamówienia na 840 samolotów. W kolejce wciąż cierpliwie czeka m.in. polski LOT, który zamówił 8 maszyn. Dostawy pierwotnie miały zacząć sie w 2008 roku. Teraz przewiduje się, że Boeing 787 dotrze do Polski pod koniec 2010 roku. IN (inf.wł. WSJ) Copyright ©2009 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone