Rodzic to często zapracowany człowiek. Poza zwykłymi obowiązkami związanymi z naszą pracą zawodową, która dostarcza nam środków utrzymania, poza codziennymi zadaniami domowymi, które dostarczają nam jedzenia, czystych ubrań i przyjemnej przestrzeni, dochodzą nam jeszcze obowiązki związane z opieką i odpowiedzialnością za nasze dzieci. One z kolei odwdzięczają się nam wrażeniami, jakich niewątpliwie dostarcza wychowywanie młodego pokolenia, wzruszeniami, a także niezastąpionym towarzystwem w podróży zwanej życiem. Każda jednak podróż, ma swoje bardziej i mniej intensywne momenty, chwile, w których uczestniczymy na sto procent i takie, kiedy wszystko dookoła woła: „Nie spać, zwiedzać!”, a my już odpływamy w objęciach Morfeusza.
Moje dzieci ostatnio przypomniały sobie pewną piosenkę, więc chodzą i śpiewają: „Mama i tata to nie są roboty, zawijaj rękawy, bierz się do roboty!”. Jak łatwo się domyślić piosenka dotyczy pomagania przy obowiązkach domowych, a jeżeli obowiązki, to warto również pomyśleć o odpoczynku. Dziś więc kilka słów właśnie o nim, bo dziwnym trafem łatwiej nam pamiętać o naszych powinnościach niż o regeneracji, którą zostawiamy na „wolną chwilę”, na nie wiadomo kiedy.
Matka Polka
W całym kołowrotku pracy, zadań, obowiązków, grupą która jest najbardziej zagrożona brakiem regeneracji są kobiety – matki, którym często udziela się syndrom „Matki Polki”, czyli kobiety, która nieustannie poświęca się dla swoich bliskich, dla swoich dzieci, wiecznie musi coś zrobić i nigdy nie ma czasu na odpoczynek. Czy dla Ciebie, Droga Mamo taki schemat jest bliski, czy pamiętasz go ze swojego domu rodzinnego? Jeżeli tak, to istnieje prawdopodobieństwo, że Ty również go kontynuujesz i nie jesteś w stanie usiąść nie myśląc o obowiązkach, kiedy jeszcze coś jest nie umyte, nie poprasowane, nie posprzątane.
Kiedy nie potrafisz odpoczywać
Niektórzy z nas mają również tendencję do tego, aby twierdzić, że chcieliby wreszcie odpocząć, nabrać sił, ale już nie potrafią, nie wiedzą jak to zrobić. Rada na to jest jedna i bardzo prosta, a mianowicie, nauczyć się, ale wcześniej zastanowić, czy rzeczywiście chcesz to zmienić, czy też wygodnie jest Ci z tym, aby opowiadać wszem i wobec jaka jesteś zmęczona, jak masz dużo na głowie, że nikt Ci nie jest w stanie pomóc, że musisz wstawać w środku nocy, aby ze wszystkim zdążyć.
Kiedy jednak uznasz, że chcesz coś zmienić, to warto zacząć od naszych przekonań, które powtarzamy sami, a także przekazujemy je naszym dzieciom. Tutaj, dość często rodzice przypominają: „Najpierw obowiązki, a potem przyjemność”, a przecież nasz organizm potrzebuje odpoczynku niezależnie od tego czy już uporaliśmy się z wyznaczonymi zadaniami, czy też nie. Praca i odpoczynek są obowiązkowymi elementami w życiu człowieka, a siła woli, kreatywność, czy koncentracja, tak potrzebne nam na co dzień, potrzebują odpoczynku i regeneracji, aby w ogóle móc zaistnieć. Czy zauważyłaś, że najlepsze pomysły wpadają Ci do głowy pod prysznicem, w toalecie, lub w chwilach wolnych, a nie wtedy kiedy intensywnie nad tym myślisz? Można powiedzieć, że w czasie pracy zapalamy lont, ale wybuch następuje najczęściej wtedy, gdy damy umysłowi odpocząć.
Jak odpoczywać?
Pierwsza i podstawowa zasada mówi o tym, że jeżeli pracujemy umysłowo, najlepiej będziemy regenerować się podczas aktywności fizycznej, a kiedy pracujemy fizycznie, najlepszy dla nas będzie odpoczynek umysłowy.
Aktywność fizyczna i sen są podstawami regeneracji. Ta pierwsza dostarcza nam hormonów wzmagających naszą radość, witalność i energię, a sen jest jedną z głównych potrzeb człowieka, ma ogromny wpływ na prawidłową pracę naszego umysłu (pozbawianie go jest uważane za torturę).
Przeanalizuj swoją krzywą efektywności dobowej – kiedy masz najwięcej energii do pracy, a kiedy ta wydajność spada. Pozwala nam to lepiej pracować i odpoczywać, najtrudniejsze zadania możemy sobie zaplanować na czas najwyższej efektywności, a odpoczynek planować wtedy kiedy i tak nasze siły maleją.
Planując swój dzień warto zacząć od czasu na regenerację. Jeżeli zostawimy to przypadkowi, na wolną chwilę, to jest duże prawdopodobieństwo, że nie znajdziemy dla niego czasu.
Uprzedź innych o swoim odpoczynku, aby mogli wcześniej się do tego przygotować.
W czasach, kiedy większość z nas jest przeładowana informacjami, nie tylko jako rodzic, ale również jako człowiek, dawaj swojej głowie odpocząć, oczyść ją. Często wydaje nam się, że najlepszym na to sposobem jest oglądanie TV, czy spędzanie czasu przed komputerem. Niestety nie jest to prawda, bo wtedy dostarczamy do naszej głowy kolejnych danych, a przecież chodziło nam o całkiem odwrotną czynność. Jako rodzice natomiast, zwracajmy uwagę, jakie komunikaty wysyłamy naszym dzieciom. Czy dajemy im znać, że odpoczynek jest nagrodą za ciężką pracę i że trzeba na niego zasłużyć, czy też kształtujemy kolejne pokolenie, które będzie umiało znaleźć granicę i równowagę, aby żyć spokojniej?
Iwona Kozłowska
jestem pedagogiem, mediatorem, a także Praktykiem i Masterem Emotion NLP. Od 2006r. pracuję z dziećmi, młodzieżą, a także ich rodzicami, nieustannie poszerzając swój warsztat pracy.
Po godzinach natomiast jestem całkiem zwyczajną mamą, której również zdarza się nadepnąć na rozrzucone klocki, czy też mierzyć się z wyzwaniami pod tytułem: „Nie chcę jeszcze iść się myć!”, lub „Jeszcze tylko 5 minut…”
Moją wielką pasją jest odkrywanie i wspieranie potencjału jaki drzemie w każdym dziecku i w każdym rodzicu. Głęboko wierzę, bo widzę to na swoim przykładzie, że nawet mając dzieci u boku, można realizować swoje marzenia i cele. Jednocześnie, takim podejściem można „zarażać” swoje dziecko, następnie je wspierać, a później wzajemnie się motywować i czerpać ze swoich doświadczeń.
Prowadząc MamoKompas pomagam mamom sprawić, aby ich podróż wychowawcza była przyjemna, ciekawa i wzbogacająca!
Iwona Kozłowska
