Minęło dziesięć lat, odkąd Kongres uchwalił ustawę zwaną Credit Card Accountability, Responsibility and Disclosure Act (krócej: CARD Act), która od stycznia 2010 roku zapewniła klientom liczne uprawnienia, chroniące ich przed nieetycznym postępowaniem wystawców kart kredytowych. Ustawa zabrania bankom nagłego podwyższania stopy oprocentowania kredytu, stosowania utajonych opłat i prowizji, podsuwania klientom nieczytelnych umów kredytowych oraz marketingu kart dla młodzieży. Ustawa również stworzyła Consumer Financial Protection Bureau (CFPB) – federalną agencję, której rolą jest zapewnienie, by banki, pożyczkodawcy i inne amerykańskie finansowe instytucje traktowały klientów uczciwie.
Choć użytkownicy plastiku mają teraz więcej uprawnień, banki nadal mogą podwyższyć oprocentowanie kredytu w następujących pięciu okolicznościach.
Kończy się promocja
Banki kuszą ofertą zerowego oprocentowania kart kredytowych. Gdy z którejś z nich skorzystasz, przeniesiesz zadłużenie, albo dokonasz większego zakupu, to sporo oszczędzisz. Ale promocyjne stawki kończą się po 6-12 miesiącach, po czym bank może podnieść je dowolnie. Nowa stopa procentowa zależy od różnych czynników, przeważnie od twojej punktacji kredytowej (credit score).
Ustawa o kartach kredytowych nakazuje emitentom, by na 45 dni wcześniej poinformowali klienta o zmianie warunków konta, ale wygasająca oferta stanowi wyjątek. Sam musisz pilnować, kiedy promocyjna stawka się kończy, by spłacić dług, albo przenieść gdzie indziej, zanim stanie się kosztowny.
Spóźniłeś się 60 dni ze spłatą
Opóźnienie zapłacenia raty ma poważne konsekwencje. Nawet jednodniowe spóźnienie grozi karą (late payment penalty), 30-dniowe – może być odnotowane w twojej historii kredytowej. Jeżeli zalegasz z płatnością 60 dni, bank ma prawo zacząć stosować o wiele wyższą karną stopę procentową (panalty APR), nawet do 29,99 proc.
Ustawa o kartach kredytowych normalnie zabrania bankom podnoszenia oprocentowania istniejącego salda zadłużenia, bo nowa stawka procentowa ma być liczona tylko od nowych obciążeń. Ale gdy zasłużyłeś na karne oprocentowanie, bank ma prawo je naliczać od całego zadłużenia. Pozostaną one na maksymalnym poziomie, aż poślesz przynajmniej sześć terminowych miesięcznych rat.
Wniosek: Pilnuj terminów płatności, ślij przynajmniej wymagane minimum.
Spadła twoja kredytowa ocena
Emitenci kart kredytowych okresowo sprawdzają historię kredytową swoich klientów. Jeżeli twoja punktacja kredytowa (credit score) znacznie spadła, bank podniesie ci oprocentowanie kredytu.
W tym przypadku chroni cię Ustawa o kartach kredytowych, bo nakazuje bankowi dać ci 45-dniowe wypowiedzenie warunków. Również nowa wyższa stawka dotyczyć będzie tylko nowych obciążeń, a dotychczasowe saldo pozostanie oprocentowane na starym poziomie. Masz prawo nie przystać na nowe warunki i zamknąć konto, pod warunkiem, że spłacisz zadłużenie, na co masz pięć lat. Przez ten czas konto nie zostanie zgłoszone do biura kredytowego jako zaległe, ale nie możesz robić na nie nowych zakupów.
Gdy bank podwyższył twoje oprocentowanie z powodu spadku twojej punktacji kredytowej, ma on obowiązek sprawdzić tę punktację po pół roku. Jeżeli się poprawiła, bank może obniżyć oprocentowanie.
Masz zmienną stawkę, a stopy procentowe idą w górę
Od wykorzystanej kwoty limitu kredytowego bank pobiera odsetki według zmiennej stopy procentowej, przypisanej przeważnie do podstawowej stopy procentowej (prime rate), oprocentowania skarbowych obligacji (treasury bills) albo Libor, ale nie więcej niż to wynika z umowy. Na przykład, jeżeli masz w umowie “prime plus 12 proc.”, a stopa podstawowa jest na poziomie 4,25 proc., to oprocentowanie twojej karty (Annual Percentage Rate – APR) wynosi 16,25 proc.
Prime rate rośnie i spada zgodnie z decyzjami Banku Rezerw Federalnych. Gdy bank ten podniesie prime rate, wzrośnie również twoje APR. Jest to następna sytuacja, kiedy bank nie musi dawać ci 45-dniowego powiadomienia. Ani ty ani bank nie macie wpływu na poziom podstawowej stopy procentowej. Ale jeżeli spłacasz rachunki na bieżąco i nie płacisz odsetek, to nawet nie wiesz o falowaniu stóp procentowych.
Gdy masz kartę 12 miesięcy
Ustawa o kartach kredytowych stanowi, że wystawca karty nie może podnieść stopy oprocentowania kredytu karty, którą posiadasz krócej niż rok. Wyjątkiem jest 60-dniowe opóźnienie spłaty albo zmiana podstawowej stopy procentowej (prime rate). Ale gdy minie rok, bankowi wolno podnieść cenę kredytu.
Chcąc zmienić warunki umowy, bank musi ci dać 45-dniowe powiadomienie, a podwyżka może dotyczyć tylko nowych wydatków, a nie dotychczasowego salda. Możesz na podwyżkę się nie zgodzić i kartę zamknąć. Masz wtedy pięć lat, żeby spłacić stary dług na dotychczasowych warunkach. Takie konto, które spłacasz regularnie, nie może być zgłoszone do biura kredytowego, jako zaległe.
Kiedy koszt kredytu nie ma znaczenia
Jeżeli posługujesz się plastikiem tylko do uiszczania płatności, a rachunki spłacasz na bieżąco, co czynią miliony użytkowników, to oprocentowanie jest dla ciebie bez znaczenia. Jeżeli natomiast przy pomocy kart zaciągasz dług, który przechodzi z miesiąca na miesiąc, to jego oprocentowanie jest dla ciebie bardzo ważne. Warto więc uważać i znać przepisy.
Elżbieta Baumgartner
jest autorką wielu poradników, między innymi książek pt. „Jak szczędzać na podatkach”, „Amerykańskie emerytury”, „Jak chować pieniądze przed fiskusem”, „Jak inwestować w fundusze powiernicze” i wielu innych. Są one dostępne w D&Z House of Books, albo bezpośrednio od wydawcy: Poradnik Sukces, 255 Park Lane, Douglaston, NY 11363, tel. 1-718-224-3492, www.poradniksukces.com
Reklama