Rokrocznie 26 sierpnia obchodzone są uroczystości Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej. Są on wyrazem czci dla Jasnogórskiego Obrazu Czarnej Madonny, który odegrał wielką rolę w historii narodu polskiego.
W kraju nad Wisłą święto Matki Boskiej Częstochowskiej obchodzi się dopiero od 1931 roku. Ustanowił je papież Pius XI i po raz pierwszy celebrowane było w 1932 r. w ramach obchodów jubileuszu 550-lecia Jasnej Góry. Jednak dopiero na prośbę kard. Stefana Wyszyńskiego, zgodnie z Dekretem Kongregacji Obrzędów z dnia 26 października 1956 roku, święto to obchodzone jest jako uroczystość całego Kościoła katolickiego w Polsce.
Z okazji święta Matki Bożej z Jasnej Góry w niedzielę 25 września parafia św. Ferdynanda w Chicago i działające w niej Koła Żywego Różańca zaprosiły parafian i zamieszkałą w okolicy społeczność na dwujęzyczną mszę św. odpustową. Swoją obecnością obchody zaszczycił ks. prof. Sławomir Nowosad z KUL, który w homilii mówił o kulcie maryjnym w Polsce.
Bezpośrednio po nabożeństwie wyruszyła procesja, która przeszła wokół kościoła i parafialnych zabudowań. Po zakończeniu procesji w sali parafialnej miał swoje comiesięczne spotkanie Klub Podhalan i Miłośników Tatr, a parafianie zostali zaproszeni na odpust i piknik. Na przykościelnym parkingu czekała na uczestników wspaniale zaopatrzona kuchnia. Kiełbaski, pierogi i placki ziemniaczane cieszyły się wielkim powodzeniem. Nowością na parafialnym pikniku były potężnych rozmiarów steki, osobiście dopieszczane przez szefa kuchni Norberta Garczyńskiego. W wolnych chwilach pan Norbert zabawiał najmłodszych, dmuchał balony i prowadził gry. Dzieci brały udział w konkursach z nagrodami. Także rodzice i dorośli uczestniczyli w zabawach, które przysporzyły sporo rozrywki zarówno obserwującym, jak i też samym uczestnikom.
Piękna niedzielna pogoda sprzyjała rodzinnemu biesiadowaniu w miłej parafialnej atmosferze. Jedna z uczestniczek, Maria Kudoba była pod wrażeniem obchodów. – Znajomi zaprosili moją rodzinę na uroczystości i piknik do Ferdynanda. Bardzo miło spędzamy tutaj czas, a nasza córka, uczestnicząc w grach i zabawach ma rozrywkę, jakiej nie mogę jej zapewnić na co dzień – dodała.
Nad przebiegiem całości czuwali księża – proboszcz Zdzisław Torba, Łukasz Pyka i Paweł Zazuniak; aktywnie pomagali zabieganym kucharkom, rozmawiali z parafianami i pozowali do pamiątkowych zdjęć.
Parafia św. Ferdynanda złożona jest z kilku grup etnicznych, z których każda posiada odrębną różnorodność kulturową i tradycje. Dlatego należy docenić pracę i starania duszpasterzy, którzy w swojej posłudze potrafią do nich wszystkich dotrzeć. Podobnie było podczas niedzielnego święta. Polska społeczność stanowiła większość. Dało się jednak zauważyć na mszy, procesji i pikniku uczestników innych narodowości. Wstawiennictwo Maryi zobowiązuje wszystkich wiernych, bez względu na pochodzenie, do zawierzenia się Matce Bożej i do dawania świadectwa posłuszeństwa i wierności Bogu i Ewangelii.
Tekst i zdjęcia: Artur Partyka
Reklama