Dzisiaj przepis na miękkie i pożywne ciasteczka. Tak naprawdę to samo zdrowie: mąka bezglutenowa, cukier kokosowy (naprawdę dostępny niemal w każdym sklepie), żurawina oraz pomocne w trawieniu nasiona chia (szałwia hiszpańska).
Jak udało mi się wyczarować tak pyszne ciasteczka – jest to wielką zagadką! Po prostu dodawałam składniki, które miałam pod ręką i tak powstały łakocie, które polubili nawet moi najmłodsi nowi sąsiedzi! Przygotowuje się je naprawdę ekspresowo. Ostrzegam jednak: jak raz je upieczecie, domownicy będą się ich domagać co tydzień!
Wypieki są nie za słodkie, mięciutkie i mają lekko kokosowy smak. Idealnie nadają się na drugie śniadanie. Można je również przechowywać, jeśli uda Wam się schować kilka sztuk przed „pożarciem”! Zapraszam serdecznie!
Czas przygotowania: 25 minut
Składniki na 12 większych ciastek:
1/2 szklanki mąki bezglutenowej
1/2 szklanki mąki migdałowej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 szklanki cukru kokosowego
1/2 szklanki masła (60 g)
1 jajko
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
garść żurawiny suszonej posiekanej
1 łyżka nasion chia
szczypta soli
Piekarnik nastawiamy na 350 stopni F (175 C), formę wykładamy papierem do pieczenia lub matą silikonową.
W misie miksera ucieramy masło na jasną masę, dodajemy cukier i miksujemy aż powstanie jednolita brązowa masa. Wbijamy jajko, wlewamy ekstrakt i dodajemy mąki, sól oraz proszek do pieczenia. Mieszamy tylko do połączenia się składników, na koniec dodajemy żurawinę oraz chia.
Za pomocą łyżki układamy kleksy ciasta w większych odstępach. Pieczemy około 13-15 minut aż ciastka zaczną się lekko rumienić. Łakocie można przechowywać do tygodnia w szczelnym pojemniku.
Smacznego!
Kasia Maciejewska
Piekę z pasją, gotuję z jeszcze większą, ale prawdziwą satysfakcję daje mi możliwość dzielenia się swoimi pomysłami. Co prawda ukończyłam studia z zakresu zarządzanie kadrami, jednak od kiedy pamiętam, świetnie zarządzałam produktami kuchennymi z niezłym efektem. Poza tym fotografuję. A dobre zdjęcie moich wypieków i potraw – to dopiero zabawa!
W przygotowaniu potraw oraz wypieków używam jedynie produktów bezglutenowych, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Na łamach „Dziennika Związkowego” dzielę się z Wami przepisami dań obiadowych, przekąsek oraz słodkości. Obiecuję, że przepisy nie są skomplikowane, za to efekt gwarantowany.
Mam nadzieję, że poczujecie wiatr w żaglach i sami weźmiecie się do gotowania i pieczenia. Dzielcie się swoimi uwagami.
Zapraszam na smaczną przygodę!
E-mail: [email protected]
Adres strony: malewypieki.pl
fot.arch. Kasi Maciejewskiej
Reklama