Od dłuższego czasu w życiu Marzeny toczy się nieustanna burza emocjonalna. Kilka miesięcy temu zerwała zaręczyny z długoletnim partnerem, bo nie mogła dłużej wytrzymać jego nadmiernej kontroli i psychicznego znęcania się. Po rozstaniu zorientowała się, jak mało ludzi pozostało w jej życiu, jak bardzo przez ostatnie lata odizolowała się od przyjaciół i rodziny. Do tego doszły problemy z szefową. Marzena wracała do pustego domu i zamiast oddać się zdrowym nawykom ćwiczenia na siłowni, jak to obiecywała sobie od lat, nabrała zwyczaju zajadania swoich smutków ciastem marchewkowym i lodami. A że mieszkała kilka kroków od sklepu spożywczego z organiczną żywnością, za każdym razem, kiedy ogarniał ją smutek i poczucie osamotnienia, szła do sklepu, by kupić świeżo upieczone ciasto marchewkowe. Potem przez dziesięć minut zajadała się niebiańskim smakołykiem tylko po to, by za chwilę poczuć nieprzyjemne poczucie sytości i ciężkości. Następnie przychodziło uczucie złości na samą siebie. Szczególnie, że Marzena przybierała na wadze dość szybko. Obiecywała sobie wtedy, że już nie dotknie lodów i ciasta marchewkowego, ale cykl znowu się powtarzał.
Emocjonalny głód
Nie zawsze jemy po to, by zaspokoić fizyczny głód. Wielu z nas je, aby poczuć się lepiej, by zapełnić pustkę emocjonalną, zmniejszyć stres lub walczyć z nieprzyjemnymi emocjami, takimi jak samotność, nuda, smutek, rozczarowanie czy desperacja. Sięgamy po lody, gdy czujemy beznadzieję naszej egzystencji, zamawiamy pizzę, gdy czujemy się samotni lub znudzeni, zajeżdżamy do restauracji z fast foodem po stresujący dniu w pracy. Gdy robimy to okazyjnie, nie ma w tym nic złego, ale gdy emocjonalne jedzenie stanie się nawykiem i jedyną formą walki ze stresem, kiedy twoim pierwszym impulsem, gdy czujesz złość lub stres jest otwarcie lodówki, to znaczy, że jesteś wciągnięty w niezdrowy nawyk. Emocjonalny głód nie może być zaspokojony jedzeniem. Jedząc ulubione smaki poczujesz się lepiej na chwilę, ale później przychodzi poczucie winy i wracają negatywne emocje, które skłoniły cię do jedzenia. I tak koło się zamyka. A ty czujesz się coraz gorzej, bo gdy wchodzisz na wagę, zdajesz sobie sprawę, ile niepotrzebnych kalorii właśnie skonsumowałeś.
Odpowiedz sobie na poniższe pytania, by upewnić się, że używasz emocjonalnego jedzenia do radzenia sobie z emocjami i stresem:
– Czy jesz więcej, kiedy czujesz się zestresowany?
– Czy jesz nawet wtedy, gdy czujesz się najedzony?
– Czy jesz by poczuć się lepiej? (by złagodzić stres lub uspokoić nerwy, smutki, znudzenie czy lęki)
– Czy nagradzasz się jedzeniem?
– Czy regularnie jesz najadasz się tak, że nie możesz się ruszać?
– Czy jedzenie powoduje, że czujesz się bezpieczny? Czy jedzenie to twój przyjaciel?
– Czy czujesz, że nie masz kontroli nad jedzeniem?
Jeśli odpowiedziałeś tak na większość pytań, to znaczy, że chcesz zaspokoić emocjonalny głód. By zwalczyć emocjonalne jedzenie musisz najpierw umiejętnie rozróżnić głód fizyczny od emocjonalnego.
Oto kilka wskazówek:
Głód emocjonalny przychodzi nagle. Uderza cię na tyle nieoczekiwanie, że chcesz zaspokoić go natychmiast. Fizyczny głód rodzi się stopniowo. Powoli czujesz się coraz bardziej głodny, nie musisz jednak jeść w momencie, gdy go po raz pierwszy go odczuwasz.
Emocjonalny głód pożąda słodyczy i niezdrowego jedzenia. Gdy jesteś fizycznie głodny, prawie wszystko jest dobre, by zaspokoić łaknienie, włączając w to warzywa. Emocjonalny głód poznasz po chęci zjedzenia słodyczy, ciasta, chipsów, pizzy czy fast foodów i nic innego nie zaspokoi go.
Emocjonalny głód prowadzi do bezmyślnego jedzenia. Zanim się zorientujesz, zjadłeś już całą paczkę chipsów lub opakowanie lodów bez przykładania wagi do procesu jedzenia i bez odczuwania przyjemności. Kiedy jesz, by zaspokoić fizyczny głód, zwracasz większą uwagę na sam rytuał jedzenia.
Emocjonalny głód nigdy nie jest zaspokojony. Będziesz chciał jeść więcej i więcej, aż poczujesz się wypełniony tak, że będzie ci niedobrze. Fizyczny głód zaspokojony jest wówczas, gdy twój żołądek jest pełny.
Emocjonalny głód nie pochodzi z żołądka. Nie czujesz odgłosów z brzucha, bo pragnienie jedzenia pochodzi z głowy. Myślisz obsesyjnie o specyficznym jedzeniu, jesteś skupiony na zapachach i smakach.
Emocjonalny głód prowadzi do poczucia winy i wstydu. Jeśli jesz, by zaspokoić fizyczny głód, to nie czujesz się winny, bo po prostu dajesz organizmowi to, czego potrzebuje. Natomiast, jeśli jesz emocjonalnie to poczucie winy narasta, bo głęboko w środku wiesz, że nie jesz tylko ze względu na zdrowe odżywienie organizmu.
Alternatywy dla emocjonalnego jedzenia
Jeśli czujesz się smutny i samotny, zamiast sięgać po ulubione lody, odłóż potrzebę natychmiastowego zaspokojenia głodu i zadzwoń do kogoś bliskiego, pobaw się z psem lub kotem, obejrzyj zdjęcia z wakacji. Jeśli czujesz się znerwicowany, wyjdź na szybki spacer, potańcz do rytmu ulubionej piosenki. Jeśli jesteś wyczerpany, nalej sobie filiżankę herbaty, weź kąpiel w olejkach relaksujących, zapal świeczkę i owiń się w ciepły koc. By nie pozwolić sobie na emocjonalne jedzenie, gdy jesteś znudzony, poczytaj książkę, obejrzyj komedię, znajdź nowe hobby.
Przede wszystkim jednak, pozwól sobie przeżyć trudne emocje. Może to być przerażające, bo pewnie wydaje ci się, że kiedy otworzysz puszkę Pandory, to nie będziesz w stanie jej zamknąć, ale prawda jest taka, że najbardziej bolesne emocje gasną szybko i tracą swoja władzę nad tobą. Naucz się żyć w zgodzie ze swoimi uczuciami, bo to pozwoli naprawić problemy emocjonalne, które wyzwalają emocjonalne jedzenie.
Katarzyna Pilewicz Ph. D, LCPC, CADC
doktor psychologii i specjalista od uzależnień. Ukończyła Adler University w Chicago w dziedzinie psychologii klinicznej. Doktorat obroniła w Walden University zajmując się wpływem psychologii pozytywnej na poprawę stanu psychiki człowieka. Autorka licznych publikacji popularnonaukowych w dziedzinie psychologii i higieny psychicznej w amerykańskim wydaniu Magazynu „Polonia” i w “Dzienniku Związkowym” w Chicago. Prowadzi swoją klinikę w dwóch lokalizacjach na przedmieściach Chicago, gdzie prowadzi psychoterapię dla młodzieży oraz dorosłych z problemami natury psychologicznej, pomagając w powrocie do wyższej jakości życia.
405 Lake Cook Rd., Suite 203, Deerfield, IL, 60015
911 N. Plum Grove Rd., suite C, Schaumburg, IL, 60173
Tel. (847) 907 1166
Email: [email protected]
www.psychologicalcounselingcenter.com
Psychological Counseling Center prowadzi konsultacje i porady dla osób zmagających się z problemami natury psychologicznej. Pomożemy zredukować stres, lęki i depresję. Wskażemy właściwe rozwiązania. Ukierunkujemy cię na odnalezienie siebie i twojej drogi życiowej. Po konsultację dzwoń: (847) 907-1166.
Nowa grupa dla rodziców: POZYTYWNE RODZICIELSTWO. W komfortowej atmosferze, pełnej poufności i wzajemnego wsparcia omawiamy trudne sytuacje i problemy, by znaleźć proste rozwiązania. Zrozum zachowanie swojego dziecka! Działaj na jego korzyść! Program oparty jest na zasadach nauk Alfreda Adlera. Po informacje dzwoń: (847) 907-1166
fot.Pixabay.com
Reklama