Kelnerka, która opluła syna Trumpa, zwolniona

Kelnerka, która we wtorek wieczorem opluła Erica Trumpa w restauracji, została zwolniona z pracy. Właściciel lokalu The Aviary znajdującego się przy 955 West Fulton Market, spółka Alinea Group, poinformował w oficjalnym komunikacie, że pracownica lokalu, która opluła jednego z gości – syna prezydenta USA, została dyscyplinarnie zwolniona z pracy. Znajomy kobiety założył w jej imieniu stronę GoFundMe, której celem było zebranie 5 tys. dolarów dla kelnerki, która została bez pracy i której prawdopodobnie grożą koszty konsultacji i porad prawnych. W ciągu kilkunastu godzin udało się zebrać kwotę, a strona została zamknięta. Eric Trump nazwał incydent motywowanym politycznie oraz „obrzydliwym aktem dokonanym przez osobę z problemami emocjonalnymi”. Tuż po zdarzeniu interweniowała wezwana na miejsce jednostka chicagowskiej policji oraz agenci Secret Service. Sprawa oplucia syna Trumpa wywołała wiele kontrowersji oraz spolaryzowała opinię publiczną. Pojawiły się głosy krytyki w stosunku do kelnerki, jak i słowa jej poparcia. Właściciele baru twierdzą, że w sieci lawinowo zaczęły pojawiać się fałszywe recenzje oraz pogróżki skierowane do pracowników. (ar) Na zdjęciu: The Aviary fot.Google Map