Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 28 listopada 2024 02:42
Reklama KD Market

Barack Obama zwyciężył w wyborach prezydenckich

Barack Obama będzie prezydentem Stanów Zjednoczonych przez kolejne cztery lata. Demokrata pokonał republikańskiego kandydata Mitta Romneya wygrywając w kluczowym stanie Ohio, jednym...
Barack Obama będzie prezydentem Stanów Zjednoczonych przez kolejne cztery lata. Demokrata pokonał republikańskiego kandydata Mitta Romneya wygrywając w kluczowym stanie Ohio, jednym z tzw. swing states. W sztabie wyborczym Obamy w Chicago po ogłoszeniu wyniku wyborów zapanowała prawdziwa euforia. Walka o prezydenturę była wyjątkowo wyrównana i zacięta. Zwycięstwo i pokonanie progu 270 głosów elektorskich, potrzebnych do wygranej dał ubiegającemu się o reelekcję Demokracie stan Ohio, gdzie do zdobycia było 18 głosów elektorskich. Obama zwyciężył tam różnicą zaledwie 32 tys. głosów: 2,450,903 do 2,217,176 Romneya. Wciąż nie są to jedak ostateczne wyniki. Do podliczenia pozostaje kilka procent głosów. Zwycięstwo Baracka Obamy ogłoszono zanim jeszcze zakończyło się liczenie głosów w dwóch innych "swing states" - Kolorado i Florydzie. W tym ostatnim stanie pojedynek Demokraty i Republikanina również był niesłychanie zacięty i wyrównanie. W sztabie Obamy w Chicago informacja o zdobyciu ponad 270 głosów przyjęta została wybuchem radości. W sztabie Mitta Romneya w Bostonie nastroje były posępne. Po długim oczekiwaniu Mitt Romney zabrał głos dziękując za poparcie wyborców, energiczną kampanię i uznając zwycięstwo Baracka Obamy w wyborach. Barack Obama zwyciężył także w stanie Kolorado, gdzie pokonał Mitta Romneya stosunkiem głosów  51 proc. (979 919) do 47 proc. (915 131). Wciąż podliczne są głosy na Florydzie (29 głosów elektorskich) oraz w Wirginii (13 głosów). Wieczór wyborczy Baracka Obamy w Chicago zamienił się w radosne święto. Tysiące osób z amerykańskimi flagami w rękach świętuje, bawi się i śpiewa, a niektórzy mają w oczach łzy. Ze sceny słychać muzykę, głównie wykonywaną przez czarnoskórych amerykańskich artystów. Ci, którzy przyszli na wieczór wyborczy Baracka Obamy mają nadzieję, że prezydent dokończy to, co rozpoczął przed czterema laty. „To wspaniały dzień nie tylko dla mnie, ale także dla Ameryki. Mam nadzieję na kontynuację ostatnich czterech lat, a także na reformę imigracyjną i podatkową” – mówi czarnoskóra Meg. Sam Barack Obama napisał na swojej stronie internetowej, że będzie kontynuował rozpoczęte reformy. Podziękował też wszystkim, którzy na niego głosowali i napisał, że ten dzień jest dowodem, iż zwykli Amerykanie mogą wspólnie pokonać wpływowe interesy. Informacyjna Agencja Radiowa - IAR - Wojciech Cegielski, Chicago in  
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama