Ciasto do którego naprawdę często wracam, choć za każdym razem wygląda i smakuje nieco inaczej. Tym razem nie jest za słodkie, na puszystym kakaowym spodzie z wystarczającą ilością kajmaku przełożony okrągłymi biszkoptami nasączonymi sokiem z cytryny. Dodatkowo na wierzchu delikatnie słodka śmietanka i starta gorzka czekolada.
Co prawda wystarcza tylko jeden kawałek aby zaspokoić niedobór cukru w pochmurny dzień jednak polecam Wam ten przepis z całego serca! Zaproście znajomych i rodzinę na ten pyszny deser. Składniki są łatwo dostępne, natomiast przygotowanie proste i opisane krok po kroku!
Czas przygotowania: 1 godzina +40 minut na schłodzenie
Składniki na dużą blaszkę (15 kawałków):
Biszkopt:
5 jajek
3/4 szklanki mąki (u mnie bezglutenowa)
¼ szklanki ciemnego, niesłodzonego kakao
½ szklanki cukru brązowego
Opcjonalnie: 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Dodatkowo:
1 opakowanie kajmaku (ugotowanej puszki słodzonego mleka skondensowanego)
300 ml śmietanki kremówki (whipping cream)
2 łyżki cukru brązowego
1 opakowanie żelatyny (2 łyżki)
1 opakowanie biszkoptów (u mnie bezglutenowych)
Wyciśnięty sok z połowy cytryny
Gorzka czekolada do posypania (użyłam czekoladowego królika)
Przygotowania rozpoczynamy od upieczenia biszkoptu. Piekarnik nagrzewamy do 350 stopni F (175 C), formę wykładamy papierem do pieczenia. Oddzielamy białka od żółtek, te pierwsze ubijamy z cukrem na sztywną i błyszczącą pianę. Zmniejszając obroty miksera dodajemy żółtka oraz przesianą mąkę z kakao – mieszamy bardzo delikatnie. Ciasto rozprowadzamy równomiernie po formie i pieczemy około 20 minut (do suchego patyczka). Odkładamy na bok, 15 minut powinno wystarczyć.
Biszkopt smarujemy cienką warstwą kajmaku. W szklance mieszamy sok z cytryny z przegotowaną wodą – zanurzamy w niej szybko biszkopty, które układamy na kajmaku. Na wierzch rozkładamy pozostałą zawartość puszki. Żelatynę zalewamy 2 łyżkami letniej wody, odstawiamy na chwilę następnie dodajemy 3 łyżki gorącej wody i mieszamy aż do połączenia. Śmietanę ubijamy na sztywno z cukrem, pod koniec dodajemy żelatynę I intensywnie mieszamy aby nie powstały grudki.
Śmietanę wylewamy na wierzch ciasta, wyrównujemy. Na koniec pozostaje nam tylko zetrzeć czekoladę i chwilę schłodzić ciasto.
Smacznego!
Kasia Maciejewska
Piekę z pasją, gotuję z jeszcze większą, ale prawdziwą satysfakcję daje mi możliwość dzielenia się swoimi pomysłami. Co prawda ukończyłam studia z zakresu zarządzanie kadrami, jednak od kiedy pamiętam, świetnie zarządzałam produktami kuchennymi z niezłym efektem. Poza tym fotografuję. A dobre zdjęcie moich wypieków i potraw – to dopiero zabawa!
W przygotowaniu potraw oraz wypieków używam jedynie produktów bezglutenowych, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Na łamach „Dziennika Związkowego” dzielę się z Wami przepisami dań obiadowych, przekąsek oraz słodkości. Obiecuję, że przepisy nie są skomplikowane, za to efekt gwarantowany.
Mam nadzieję, że poczujecie wiatr w żaglach i sami weźmiecie się do gotowania i pieczenia. Dzielcie się swoimi uwagami.
Zapraszam na smaczną przygodę!
E-mail: [email protected]
Adres strony: malewypieki.pl
fot.arch. Kasi Maciejewskiej
Reklama