Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 6 października 2024 22:27
Reklama KD Market

Relikwie polskich męczenników z Pariacoto w kościele pw. św. Błażeja

Relikwie polskich męczenników z Pariacoto w kościele pw. św. Błażeja
Relikwie polskich franciszkanów, błogosławionych misjonarzy męczenników o. Zbigniewa Strzałkowskiego i o. Michała Tomaszka z Limy w Peru zostały przekazane do kościoła pw. św. Błażeja w Summit. Uroczystość wręczenia relikwii przez przełożonego ojców franciszkanów w Limie o. Dariusza Mazurka ks. proboszczowi Wojciechowi Kwietniowi odbyła się 31 marca podczas przedpołudniowej mszy świętej z udziałem młodzieży ze szkoły im. św. Błażeja, która przygotowuje się do przyjęcia sakramentu bierzmowania oraz innych uczniów i licznej rzeszy wiernych. W wygłoszonym kazaniu o. Dariusz Mazurek mówił o misyjnym posłaniu swoich współbraci, którzy przybyli do Peru pod koniec lat osiemdziesiątych. Zakonnicy pracowali w andyjskim miasteczku Pariacoto na terenie diecezji Chimbote, gdzie założyli szkołę dla dzieci oraz nieśli posługę duszpasterską wiernym z licznych okolicznych wiosek. Zbudowali instalację wodną i kanalizacyjną, nieśli pomoc okolicznej ludności na różnych płaszczyznach. Te działania zjednały im bardzo dużą przychylność mieszkańców. To z kolei nie spodobało się miejscowej partyzantce z ugrupowania Świetlisty Szlak. 9 sierpnia 1991 roku terroryści otoczyli klasztor, pojmali misjonarzy i wywieźli za miasto, gdzie zamordowali ich strzałami w tył głowy. Na zwłokach o. Zbigniewa zostawili kartkę z napisanymi jego krwią słowami: „Tak giną pachołki imperializmu”. Zakonnicy oddali życie za wiarę. Piątego grudnia 2015 roku zostali beatyfikowani przez papieża Franciszka. 7 czerwca w kościele katolickim przypada wspomnienie liturgiczne błogosławionych. O. Mazurek w minionym tygodniu prowadził rekolekcje w parafii pw. św. Błażeja, których myślą przewodnią była postawa polskich misjonarzy męczenników i oczekiwanie wraz z nimi na zmartwychwstanie Pana Jezusa. Misjonarz sporo mówił także o bardzo popularnej ostatnio, szczególnie wśród młodych ludzi, postawie light, czyli życiu na „pół gwizdka”. Są jednak dziedziny życia, w których nie możemy być tylko trochę zaangażowani. Tak jak rodzice nie mogą kochać dzieci tylko trochę, małżonkowie nie mogą być sobie wierni tylko trochę, tak i nie można być chrześcijaninem, który tylko trochę kocha, trochę jest wierny i trochę się angażuje. – Trzeba być Panu Bogu wiernym z całych sił, tak jak ojcowie Zbigniew i Michał, którzy oddali życie za wiarę – powiedział duszpasterz apelując, aby za wstawiennictwem męczenników wypraszać u Pana Boga łaski dla siebie i najbliższych. O Dariusz przyznał, że historia życia i śmierci polskich misjonarzy obudziła w nim powołanie misyjne, które zrealizował wstępując do zakonu franciszkanów konwenturalnych. Po otrzymaniu święceń kapłańskich pojechał na misje do Ameryki Południowej. Przez 10 lat posługiwał w Boliwii, a od 9 lat jest misjonarzem w Peru. Po zakończeniu nabożeństwa franciszkanin rozmawiał z wiernymi rozdając różańce i promując wydawnictwa o polskich męczennikach, którzy są pierwszymi błogosławionymi w historii Peru. Wierni mieli okazję ucałować relikwie i oddać hołd błogosławionym. Relikwie są wystawione w wyrzeźbionej przez Jana Słodyczkę maleńkiej kapliczce ustawionej w aneksie poświęconym Matce Bożej Częstochowskiej znajdującym się po lewej stronie ołtarza głównego. Relikwie błogosławionych zostały również przekazane do Narodowego Sanktuarium św. Maksymiliana Marii Kolbego w Marytown. Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama