Do tegorocznej Pokojowej Nagrody Nobla zarejestrowano 301 kandydatur - 223 osoby oraz 78 organizacji - podał w czwartek Norweski Komitet Noblowski.
301 kandydatur to czwarta pod względem wielkości liczba zgłoszonych nominacji w historii tej prestiżowej nagrody. Rekord padł w 2016 roku, gdy do komitetu noblowskiego w Oslo napłynęło aż 376 nominacji.
Do końca stycznia swoje propozycje mogli nadsyłać m.in. członkowie parlamentów narodowych oraz rządów, a także nobliści z lat ubiegłych. Ostateczna weryfikacja przyjętych nominacji zajęła pracownikom Norweskiego Instytutu Noblowskiego kilka tygodni. Nazwiska kandydatów oraz nazwy organizacji pozostają tajne przez 50 lat. Zwykle ujawniają je jednak osoby zgłaszające swoich faworytów.
Według gazety "VG", która powołuje się na polityków norweskiej Socjalistycznej Partii Lewicy (SV), do Pokojowego Nobla nominowana została 16-letnia Szwedka Greta Thunberg. Nastolatka zainicjowała akcję szkolnych strajków na rzecz ochrony klimatu, przemawiała podczas ubiegłorocznego szczytu ONZ COP24 w Katowicach. Według wnioskodawców "najważniejszym zadaniem na rzecz pokoju jest powstrzymanie niebezpiecznych zmian klimatycznych".
Inne ujawnione w norweskich mediach kandydatury to: organizacja ekologiczna WWF, wysoki komisarz ONZ ds. uchodźców Filippo Grandi, a także saudyjscy działacze na rzecz praw człowieka: Ludżajn al-Hazlul, Abdullah al-Hamid oraz Nassima al-Sada.
Amerykańskie media podawały wcześniej, że grupa Republikanów z Izby Reprezentantów do Pokojowego Nobla nominowała prezydenta USA Donalda Trumpa za jego działania na rzecz pokoju w relacjach z Koreą Północną. Natomiast przedstawiciele amerykańskich Demokratów za podobne dokonania zaproponowali Billa Richardsona, byłego ambasadora USA przy ONZ.
Do zgłoszenia kandydatury Trumpa przyznali się także politycy norweskiej prawicowej Partii Postępu.
Laureat Pokojowej Nagrody Nobla zostanie ogłoszony na początku października w Oslo. Jego wyboru dokona z przygotowanej wcześniej tzw. krótkiej listy pięcioosobowy Norweski Komitet Noblowski, którego członkowie powoływani są przez norweski parlament.
Daniel Zyśk (PAP)
fot.Wikipedia
Ewa Malcher
