Specjalny wysłannik USA ds. Korei Północnej Stephen Biegun przybędzie w środę do Pjongjangu, aby przygotować planowany na koniec lutego drugi szczyt przywódców USA i KRLD - poinformował w poniedziałek amerykański Departament Stanu.
Biegun jest już od niedzieli w stolicy Korei Południowej, Seulu, i w środę uda się do Pjongjangu.
W zeszłym tygodniu amerykański wysłannik powiedział, że w stolicy Korei Północnej spotka się ze swym nowym odpowiednikiem po stronie północnokoreańskiej Kim Jok Czolem, który od stycznia jest osobą prowadzącą kontakty z USA.
Kim Jok Czol był ambasadorem w Hiszpanii do 2017 roku, gdy został z tego kraju wydalony w reakcji na próby jądrowe i rakietowe Pjongjangu. W styczniu towarzyszył wysokiej rangi urzędnikowi Korei Płn. Kim Jong Czolowi podczas jego wizyty w Waszyngtonie.
Po rozmowach w Waszyngtonie Biały Dom poinformował, że drugi szczyt Trump-Kim odbędzie się pod koniec lutego. Miejsce spotkania nie zostało jak dotąd oficjalnie ogłoszone, ale media spekulują, że może to być Wietnam.
Podczas pierwszego szczytu w Singapurze w czerwcu ubiegłego roku Kim Dzong Un wyraził gotowość do „całkowitej denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego” w zamian za gwarancje bezpieczeństwa dla swojego kraju. Jak dotąd nie ogłoszono jednak konkretnego grafiku denuklearyzacji.(PAP)
Na zdjęciu: Stephen Biegun
fot.YONHAP/EPA-EFE/REX/Shutterstock
Reklama