Prezydent Donald Trump w niedzielnym wpisie na Twitterze wrócił do sprawy Roda Blagojevicha w związku z wystąpieniem żony byłego gubernatora w Fox News, ulubionej stacji telewizyjnej prezydenta. Sytuację rodziny Blagojevichów nazwał Trump „bardzo smutną”, lecz nie wspomniał o ewentualnym ułaskawieniu.
W piątkowym wywiadzie na antenie telewizji Fox News Patti Blagojevich porównała najnowsze dochodzenie w sprawie funduszy na inaugurację prezydencką Donalda Trumpa w 2017 roku z niesprawiedliwością, której doświadczył jej mąż, skazany za nadużywanie władzy i korupcję.
Dwa dni później Trump nazwał żonę byłego gubernatora „wspaniałą” i zachęcił swoich zwolenników do obejrzenia wywiadu. „Jeżeli to nie uświadomi wam, co się dzieje w naszym kraju, to już nic nie będzie w stanie tego zrobić. Bardzo smutne!” – zatweetował prezydent. Mimo okazanego współczucia prezydent słowem nie wspomniał możliwego ułaskawienia, które dla Blagojevicha jest ostatnią szansą wcześniejszego wyjścia z więzienia.
W lipcu żona odsiadującego wyrok demokratycznego gubernatora Illinois, w kolejnej próbie wydostania swojego męża z więzienia, wystąpiła w konserwatywnych mediach obwiniając za surowy wyrok administrację Baracka Obamy oraz FBI.
Wcześniej w maju prezydent Donald Trump powiedział, że rozważa złagodzenie 14-letniej kary dla Blagojevicha, którą nazwał zbyt wygórowaną.
Rod Blagojevich od 2011 roku odsiaduje karę w federalnym więzieniu w pobliżu Denver w stanie Kolorado. Polityk został skazany za nadużywanie władzy, m.in. próbę przyjęcia pieniędzy w zamian za fotel senatorski po Baracku Obamie w 2008 roku. Jeśli były gubernator nie zostanie ułaskawiony, pozostanie w więzieniu do maja 2024 roku.
(jm)
Na zdjęciu: Patti Blagojevich fot.Tannen Maury/EPA/REX/Shutterstock
Ewa Malcher
