Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 28 września 2024 08:21
Reklama KD Market
Reklama

Weterynarze z Departamentu Rolnictwa nie chcą jechać do Meksyku

Weterynarze z amerykańskiego Departamentu Rolnictwa nie chcą jechać na inspekcje do Meksyku w obawie przez uprowadzeniami i zemstą karteli narkotykowych za ostatnie aresztowania ich członków. Departament jednak...
Weterynarze z amerykańskiego Departamentu Rolnictwa nie chcą jechać na inspekcje do Meksyku w obawie przez uprowadzeniami i zemstą karteli narkotykowych za ostatnie aresztowania ich członków. Departament jest jednak nieubłagalny. Weterynarze z Teksasu mieliby udać się na pastwiska położone w stanie Nuevo Leon objętym ostrzeżeniem Departamentu Stanu USA o podróżowaniu w tym rejonie. Nuevo Leon wraz z największem jego miastem Nuevo Laredo znane jest z działalności karteli i brutalnej ich przemocy. Prawnik reprezentujący weterynarzy powiedział, że jego klienci odmawiają wyjazdu w związku z realnym niebezpieczeństwem, na które mogą być narażeni. Pracownicy boją się uprowadzeń a nawet morderstw. Tymczasem według Billa Hughesa z Krajowego Związku Weterynarzy pracujący dla rządu koledzy zostali postawieni pod ścianą: "Nikt im wprawdzie jeszcze nie przystawił pitoletu do głowy... ale USDA (United States Department of Agriculture - red.) zapowiedział, że wobec tych, którzy wcześniej złożyli deklarację wyjazdu a odmówią podróży - zostaną wyciągnięte konsekwencje włącznie z utratę pracy". Poproszony przez CNN o komentarz w tej sprawie departament napisał w oświadczeniu, że dba o bezpieczeństwo swoich pracowników i jest na etapie weryfikowania zagrożeń w rejonie, w którym mieliby przeprowadzać inspekcje. Zadaniem weterynarzy z Teksasu, którzy mają się udać za pobliską granicę jest zbadanie krów pod kątem występowania gorączki kleszczowej, zanokcicy oraz innych schorzeń. Stany Zjednoczone importują każdego miesiąca z Meksyku od 10 tys. - 20 tys. sztuk bydła. Rutynowe inspekcje odbywały się na przygranicznych tereneach do marca 2010 roku, kiedy to wstrzymano je ze względu na narastające w rejonie niebezpieczeństwo dla obywateli amerykańskich. tz

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama