Bob Fioretti, były radny polskiego pochodzenia, ponownie kandyduje na burmistrza Chicago. Już blisko 20 osób ubiega się o najwyższy w mieście urząd.
Były radny 2. okręgu miejskiego, Bob Fioretti oficjalnie poinformował 26 listopada, że przyłączył się do wyścigu na urząd burmistrza Chicago. Polityk polskiego pochodzenia oświadczył, że zebrał około 40 tys. podpisów zarejestrowanych wyborców pod swoją petycją do władz elekcyjnych o przyznanie statusu kandydata.
Fioretti sprawował urząd radnego przez 8 lat. W 2015 r. bez powodzenia ubiegał się o urząd burmistrza, a na początku tego roku – o urząd prezesa Rady Powiatu Cook.
Również 26 listopada swoje petycje nominacyjne przekazali Chicagowskiej Radzie Elekcyjnej inni kandydaci na burmistrza, m.in. były szef chicagowskiej policji Gary McCarthy oraz Afroamerykanie – poseł stanowy La Shawn Ford i Amara Enyia, dzielnicowa aktywistka z doktoratem i szefowa izby gospodarczej dzielnicy Austin, oficjalnie popierana – też finansowo – przez Chance’a the Rappera i Kanyego Westa.
Już blisko 20 kandydatów chciałoby zastąpić w ratuszu Rahma Emanuela, który nie ubiega się o reelekcję. Wśród aspirujących do funkcji włodarza miasta jest wiele znanych osobistości, m.in. zzefowa Rady Powiatu Cook Toni Preckwinkle, rewident stanu Illinois Susana Mendoza, były federalny sekretarz handlu Bill Daley (brat byłego burmistrza Richarda M. Daley) i były szef chicagowskiego szkolnictwa Paul Vallas.
Wybory municypalne odbędą się w Chicago 26 lutego. Jeśli żaden z kandydatów nie uzyska wymaganej większości 50 proc. plus jeden głos, to w kwietniu odbędzie się druga tura wyborów.
(ao)
Na zdjęciu: Robert "Bob" Fioretti
fot.Wikipedia
Reklama