Polak aresztowany za kupno metalu pochodzącego z kradzieży
Polak, właściciel świetnie prosperującego zakładu specjalizującego się w skupie złomu żelaznego i nieżelaznego z Humbold Park w Chicago trafił za kratki. Eryk Kowalczyk kupował od złodziei pokrywy studzienek...
- 09/01/2012 07:30 PM
Polak, właściciel świetnie prosperującego zakładu specjalizującego się w skupie złomu żelaznego i nieżelaznego z Humbold Park w Chicago trafił za kratki. Eryk Kowalczyk kupował od złodziei pokrywy studzienek kanalizacyjnych oraz metalowe kraty chodnikowe - informuje gazeta Chicago Tribune.
55-letni Kowalczyk został aresztowany w minioną sobotę u siebie w zakładzie Industrial Metal Enterprise przy 901 N. Kilpatrick. Policja na miejscu zabezpieczyła pochodzące z kradzieży metalowe cześci. Pod adres zakładu Polaka doprowadzili policję śledzeni złodzieje.
Policja otrzymała meldunek, że dwóch mężczyzn usuwa metalową kratę osłonową wokół drzewa przy 5000 West Pensacola Avenue w Chicago. Złodzieje: 40-letni Sebastian Sierra z Harwood Hights i 38-letni Kenneth Thranez Chicago ze swoim łupem udali się do zakładu prowadzonego przez Kowalczyka, gdzie na gorącym uczynku zatrzymano całą trójkę.
Polak przyznał się, że wiedział, iż przynoszony przez mężczyzn towar pochodził z kradzieży z ulic miasta i jak mówi policyjny raport był świadom tego, że nie powinien go kupować. W niedzielę sędzia hrabstwa Cook James Brown wyznaczył za zwolnienie mieszkańca Bartlett Eryka Kowalczyka kaucję wysokości 50 tys. dolarów. Polak usłyszał zarzuty kradzieży własności komunalnej wartości od 500 do 10 tys. dolarów.
Kradzież pokryw studzienek kanalizacyjnych jest w Chicago prawdziwą plagą. Złodziei nic nie obchodzi to, że otwory po studzienkach stanowią zagrożenie dla przechodniów i bardzo duże dla samochodów. Według jednego z radnych koszt nowej metalowej kraty chodnikowej sięga 1300 dol., pokrywa studzienki, to wydatek z kasy miasta rzędu 900 dolarów.
tz
Reklama