Jak w bikini - to tylko w Bikinis w Teksasie
Właściciel popularnych restauracji "breastaurants" postanowił o kupnie miasteczka Bankersmith w Teksasie i uczynienia go mekką bikini. Nowy właściciel zmienił dotychczasową nazwę miejscowości na...Bikinis. Doug Guller nabył wymarłe miasto leżące na dalekich przedmieściach San Antonio...
- 08/10/2012 10:30 PM
Właściciel popularnych restauracji "breastaurants" postanowił o kupnie miasteczka Bankersmith w Teksasie i uczynienia go mekką bikini. Nowy właściciel zmienił dotychczasową nazwę miejscowości na...Bikinis.
Doug Guller nabył wymarłe miasto leżące na dalekich przedmieściach San Antonio na Craiglist, największym na świecie serwisie ogłoszeniowym. Guller, który natychmiast mianował się burmistrzem, chce z Bikinis uczynić atrakcję turystyczną, najlepszym na świecie miejscem do włożenia bikini.
Właściciel sieci restauracji “Bikinis Sports Bar and Grill” konkurujących z opartą na podobnych zasadach restauracją Hooters, w której obsługują skąpo ubrane kelnerki, zamierza z nabytej właśnie miejscowości uczynić jeden ogromny bar, gdzie obok możliwości wypicia piwa, będzie szansa na posłuchanie na żywo muzyki, potańczenie, a dla dzieci - kąpiel w jednym z paru basenów. W planie jest także budowa parkowiska dla samochodów kampingowych oraz pola namiotowego. Miasteczko ma mieć własną konstytucję oraz walutę.
Doug Guller zapowiada, że oficjalne otwarcie Bikinis nastąpi wiosną przyszłeg roku, ale już za dwa, trzy miesiące - w ratuszu miejskim odbędzie się konferencja prasowa, na której zostaną przedstawione szczegóły.
Nowy właściciel ma pole do popisu i to w dosłownym tego słowa znaczeniu. W założonym w 1913 roku miasteczku są dwa budynki: poczta oraz wielobranżowy sklep, od zamiany którego w bar rozpoczną się inwestycje.
Miejmy nadzieję, że turyści dopiszą bo na mieszkańców nie ma co liczyć. Według danych zawartych na stronie internetowej populacja Bankersmith vel Bikinis w latach 1949-191 nie przekraczała 20 osób.
tz
Reklama