Obchody 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, integracja środowiskowa, salsa oraz widowiskowe pokazy lotnicze dominowały na tegorocznym rejsie Polsko-Amerykańskiej Izby Handlowej.
Doroczny rejs ma ponad 20-letnią tradycję i cieszy się nieustannie ogromnym zainteresowaniem, ale tegoroczny miał znaczenie szczególne, ponieważ został zorganizowany w roku, w którym Polacy na całym świecie celebrują setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. O tym doniosłym wydarzeniu informowały chicagowian wywieszone na burtach statku banery i powiewająca flaga narodowa Rzeczpospolitej Polskiej.
W niedzielę, 19 sierpnia br. szlakiem architektonicznych osobliwości Chicago, w trzygodzinną podróż statkiem Summer of George – która rozpoczęła się z przystani River City Marina, przy ulicy Wells – wyruszył komplet ponad 160 pasażerów.
W rejsie uczestniczyli: konsul generalny RP w Chicago Piotr Janicki, a także przedstawiciele środowisk biznesowych i organizacji polonijnych.
Po eleganckim lunchu, w przerwie zabawy tanecznej miała miejsce część oficjalna, podczas której głos zabrali: prezes Polsko-Amerykańskiej Izby Handlowej – Stanisław Skoczeń oraz Bogdan Pukszta, dyrektor wykonawczy izby, jak również konsul generalny Piotr Janicki.
Prezes Stanisław Skoczeń podziękował gościom, sponsorom oraz organizatorom i przypomniał, że dzięki nim realizowany jest najważniejszy cel imprezy – integracja środowisk polonijnych. Opowiadając o biznesowym trendzie Polski otwierania się na Stany Zjednoczone zwrócił uwagę na ogromny potencjał Polsko-Amerykańskiej Izby Handlowej. – Firmy polskie będą potrzebowały informacji i my ich udzielamy. Mamy kontakty w prawie każdej dziedzinie, branży potrzebnej do rozwoju – stwierdził Stanisław Skoczeń.
Do integracji podczas rejsu, dzięki której rozwija się współpraca pomiędzy biznesami nawiązał również Bogdan Pukszta, dyrektor wykonawczy izby. – Na tym nam jako organizacji najbardziej zależy, aby być platformą stwarzającą okazję dla biznesów zrzeszonych w izbie, do tego, by wspólnie się promowały, zawierały kontrakty między sobą i po to, aby rozwijało środowisko polonijnego biznesu w Chicago – wskazał Pukszta.
Największą atrakcją programu była możliwość obejrzenia z pokładu statku płynącego najpierw po rzece Chicago, a następnie po jeziorze Michigan słynnego pokazu lotniczego w powietrzu i na wodzie (Chicago Air and Water Show). Huk silników samolotów wojskowych i mistrzowskie ewolucje powietrzne pilotów z U.S. Air Force Thunderbirds zapierały dech w piersiach oglądających. Imponowały precyzją i napawały dumą skoki spadochroniarzy z Golden Knights, szczególnie skoczka lądującego z flagą narodową.
Podczas zabawy tanecznej odbyła się lekcja salsy. Zarówno instruktorzy, profesjonalni tancerze Iwona i Erwin Rybczynski, jak i goście rejsu zademonstrowali wyśmienite umiejętności na parkiecie. Na dodatek, kolejną atrakcją był długo oklaskiwany taneczny show mistrzów.
Podczas rejsu nieprzerwanie w kapitańskiej kuchni serwowano zimne przekąski i owoce, a w barze trunki i napoje. Za oprawę muzyczną był odpowiedzialny dj Bartek Zielinski.
Po kolejnym, bardzo udanym rejsie wszyscy mają nadzieję, że mile spędzony czas na statku i nowe kontakty będą początkiem bardzo korzystnych relacji biznesowych i towarzyskich.
Tekst: Jola Plesiewicz
Zdjęcia: Dariusz Piłka
Reklama