Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 7 października 2024 00:16
Reklama KD Market

„Szukajcie, a znajdziecie” – malarsko-muzyczne poznawanie redukcjonizmu

„Szukajcie, a znajdziecie” – malarsko-muzyczne poznawanie redukcjonizmu
W Centrum Kopernikowskim odbyła się 24 czerwca wystawa prac malarskich dra Błażeja Łojewskiego, który od dwóch lat tworzy zafascynowany redukcjonizmem. Drugą atrakcją artystycznego popołudnia zorganizowanego pod hasłem „Seek and Ye Shall Find – Szukajcie, a znajdziecie”, był koncert muzyczny grupy Jasona J. Moy, dla którego inspiracją twórczą również jest redukcjonizm. Autor wystawy, dr Błażej Łojewski przybliżył widzom założenia tego kierunku filozoficznego, według którego zjawiska złożone można lepiej zrozumieć sprowadzając je do form mniej skomplikowanych. Wykorzystując w swoich pracach formę kwadratu i strukturę farby, autor stara się wciągnąć widza w interaktywny proces tworzenia obrazu, a raczej wyobrażenia sobie jego treści. – W moim malarstwie najważniejsza jest struktura farby, którą oglądając z bliska doznajemy zupełnie innych wrażeń, niż oglądając ją nawet z odległości metra lub dwóch. Podświetlanie tej struktury i jej wydobywanie daje niesamowite efekty. To, co ja staram się robić, jest ograniczeniem wszelkich impulsów z zewnątrz. A więc biała farba, najtańszy pędzel z Home Depot, najprostsze figury. U mnie najważniejszym efektem jest światło i struktura farby. Struktura farby, o której bardzo często się zapomina, a z bliska wygląda naprawdę niesamowicie ciekawie – stwierdził artysta. Inspiracją do malarskich poszukiwań autora stała się myśl o tym, że w sztuce nie najważniejsze jest samo dzieło, ale jego odbiorca. Dlatego powinno ono być jak najprostsze w formie, aby pozwolić widzowi na dowolność interpretacji. – Pewnego dnia obudziłem się i nie mogłem zasnąć, bo przydusił mnie pewien koncept sztuki, w którym największym walorem i wartością jest widz, słuchacz, jednym słowem ten, który odbiera, a nie artysta, który tworzy dane dzieło. Artyści tworzą ze swojego bólu, doznań czy doświadczenia, ale bez publiki z pewnością by nie istnieli. Dla mnie w pewnym momencie stało się jasne, że najważniejszy jest widz, jest człowiek, który odbiera to, co dla niego się tworzy – powiedział Łojewski przyznając, że gdy dwa lata temu zaczynał tworzyć, stało się dla niego jasne to, że ktoś już wcześniej przez to przechodził w rzeźbie, muzyce, czy malarstwie. Mało kto jednak próbował, aby z odbiorcy zrobić twórcę, co stało się głównym dążeniem w twórczości popularnego chicagowskiego specjalisty z dziedziny flebologii. Redukcjonizm uznawany jest w sztuce za totalny minimalizm. W rzeźbie Michał Anioł zapoczątkował redukcjonizm już ponad 500 lat temu, kiedy jako finalne dzieło pozostawiał blok marmuru z komentarzem, że on widzi tę rzeźbę, która jest w tym bloku kamienia i nie musi jej wydobywać dla widza, bo to wymaga zbyt dużego wysiłku. Podobnie było już w malarstwie. 100 lat temu Kazimierz Malewicz namalował czarny kwadrat i ten czarny kwadrat został uznany za najważniejszy obraz w historii. W muzyce może to być absolutna cisza. Drugą atrakcją artystycznego popołudnia zorganizowanego pod hasłem „Seek and Ye Shall Find – Szukajcie, a znajdziecie”, był koncert muzyczny grupy Jasona J. Moy, dla którego inspiracją twórczą również jest redukcjonizm. – Moja wizja jest taka, że najważniejszy jest widz. Patrząc na bardzo proste malarstwo jesteśmy w stanie wyobrazić sobie dużo, dużo więcej – skomentował swoje prace dr Błażej Łojewski. Zamknijmy więc oczy i wyobraźmy sobie… Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama