Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 6 października 2024 20:28
Reklama KD Market

Żegnaj szkoło

Żegnaj szkoło
Uczniowie szkoły im. gen. Kazimierza Pułaskiego w Harwood Heights, jednej z najstarszych w aglomeracji chicagowskiej polonijnych szkół sobotnich, 2 czerwca zakończyli rok szkolny. Szkolne uroczystości trwały od wczesnego rana i zostały uwieńczone bankietem maturalnym. Towarzyszące wydarzeniu liczne atrakcje pozostaną w pamięci wielu osób na długie lata. Były gratulacje, nagrody, a także podziękowania dla dzieci, które w ciągu roku służyły w szkolnym poczcie sztandarowym. Przedszkolaki i uczniowie klas zerowych pożegnali szkołę jako pierwsi. Podczas graduacji w okolicznościowym programie artystycznym wystąpili najmłodsi, a także ich rówieśnicy pod opieką Bogumiły Nędzkiej-Ściążko i Teresy Dobosz – członkowie szkolnego zespołu artystycznego “Słoneczka”. Dzieciom na akordeonie akompaniowała Bogumiła Nędzka-Ściążko. Własnoręcznie wykonane przez maluchów upominki otrzymały panie Agata Michałkiewicz – dyrektor i Agata Wozny – prezes szkoły. Jednak najbardziej oczekiwanym momentem było wręczenie dzieciom dyplomów przez wychowawczynie poszczególnych klas: Jolantę Kłopotowski, Ewę Grodzki i Joannę Brucci. Następnie uczniowie szkoły podstawowej i licealiści uczestniczyli w pożegnalnej mszy świętej, którą odprawił ojciec Marcin Mikulski OSPPE, proboszcz parafii św. Rozalii. Do świątyni razem ze szkolnym pocztem weszli w białych togach tegoroczni maturzyści, a w niebieskich ósmoklasiści. To do nich należało przygotowanie czytań i modlitwy. Po uroczystej mszy uczniowie otrzymali świadectwa. Poranna część szkolnych uroczystości dobiegła końca w ogrodach kościoła św. Rozalii, dokąd zaproszono dzieci na grillowane hot dogi. Wieczorem maturzyści spotkali się po raz ostatni z nauczycielami, władzami szkoły i kolegami. Tegorocznymi absolwentami polskiej szkoły im. gen. K. Pułaskiego są: Natalia Ciupiński, Patryk Filipkowski, Brajan Hendzel, Benjamin Kulis, Joanna Piotrowski i Kamil Zygadło. Były pożegnania, miłe słowa od wychowawczyni i chwile refleksji od absolwentów sprzed kilkudziesięciu lat. W poruszającym dla imigrantów programie artystycznym usłyszeliśmy Brajana Hendzla w recytacji wiersza Feliksa Konarskiego „Polskie dziecko”, podczas której w rolę polskiego chłopca wcielił się Kamil Zygadlo. Część druga przedstawienia była zabawną historią przedstawiającą „Etapy rozwoju istoty szkolnej”. Benjamin Kulis recytował inwokacje do polskiej szkoły, a dla równowagi nie zabrakło wystąpienia anonimowego przeciwnika szkół polonijnych. Mury polskiej szkoły Pułaskiego w podchicagowskim Harwood Heights opuścił już 67 rocznik absolwentów. Tekst: Jola Plesiewicz Zdjęcia: Dariusz Piłka

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama