Na ratunek żołnierzom, na podbój kosmosu. Wynalazki Mirosława Niedzińskiego
- 06/04/2018 03:58 PM
Mirosław Michael Niedziński znany jest chicagowskiej Polonii przede wszystkim jako prezes wydziału stanowego Kongresu Polonii Amerykańskiej. Ale mało kto wie, że z zawodu prezes Niedziński jest inżynierem metalurgiem, mającym imponujące osiągnięcia w dziedzinie astronautyki i obronności USA. Jeden z jego najnowszych wynalazków ratuje życie amerykańskim żołnierzom. Docenił to federalny Departament Obrony, przyznając prestiżowe wyróżnienie Niedzińskiemu i firmie Constellium, dla której pracuje.
Nagrodę przyznanano jeszcze w 2017 r., ale dopiero niedawno została wręczona laureatowi, bo tak długo trwały procedury związane z poświadczeniem bezpieczeństwa przez rząd federalny. Napis na pamiątkowej plakiecie wyraża uznanie za osiągnięcia na polu ,,ochrony przed obiektywnym zagrożeniem’’.
Żołnierze tracili nogi, ręce i życie
Jak wyjaśnił nam Mirosław Niedziński, wyróżnienie Departamentu Obrony USA dotyczy konkretnie nowych technologii i rozwiązań technicznych zastosowanych w samochodach opancerzonych. – Moja firma otrzymała od armii zadanie, żeby stworzyć coś, co pozwoli załodze samochodu przeżyć eksplozję miny lub pocisku. W Iraku i Afganistanie duża liczba żołnierzy amerykańskich ginęła nie w bezpośrednich konfrontacjach z wrogiem, ale od pocisków zdalnie detonowanych i ukrytych min, które eksplodowały pod przejeżdżającymi samochodami opancerzonymi typu Humvee. W rezultacie takich wybuchających pułapek żołnierze amerykańscy i ich sojusznicy tracili nogi, ręce i życie. Wielu zginęło, albo stało się kalekami, ponieważ wojskowe samochody nie posiadały odpowiedniego zabezpieczenia – zaznaczył Niedziński.
Nie powstają groźne odłamki
Współpracując z Departamentem Armii USA i z laboratorium, które specjalizuje się w opracowywaniu nowych zabezpieczeń dla wojska, Niedziński i zespół fachowców z Constellium stworzyli projekt nowego samochodu opancerzonego, w którym wykorzystany został nowo wynaleziony materiał o dużej plastyczności, który w połączeniu ze specyficzną geometrią dna pojazdu dał pożądane wyniki. – Dzięki temu w chwili eksplozji maszyna nie rozpada się i nie powstają groźne odłamki, dlatego szansa na przeżycie jest dużo większa. Siła wybuchu oczywiście podrzuca samochód do góry i może go przewrócić, ale osoby znajdujące się w maszynie mają szanse ujść z życiem i odnieść mniejsze obrażenia niż w tradycyjnym pojeździe opancerzonym. Po zastosowaniu naszego rozwiązania ilość okaleczeń i przypadków utraty życia znacznie zmalała – podkreślił Niedziński, który ma ponad 30-letnie doświadczenie w branży metalurgicznej, a konkretnie w projektowaniu stopów aluminium.
Bazy na Księżycu i Marsie
Mirosław Niedziński kieruje działem technologii w koncernie Constellium, gdzie jest odpowiedzialny za projekty dotyczące przestrzeni kosmicznej i obrony narodowej. Jest autorem publikacji naukowych i wynalazcą z patentami. Ma duże osiągnięcia w dziedzinie stopów aluminium, wykorzystywanych przez przemysł zbrojeniowy oraz astronautyczny, używanych w promach i stacjach kosmicznych, m.in. przez NASA, European Space Agency, Blue Origin Jeffa Bezosa, Space X Elona Muska, Space Launch System Boeinga, a także przez firmy koreańskie, hinduskie i japońskie.
– Przygotowujemy wysłanie na orbitę okołoziemską i poza nią sond kosmicznych. Pierwsze starty zostały zaplanowane na lata 2019, 2020 i 2021. Czekam na ten moment z niecierpliwością, wierząc, że wszystko się powiedzie. Mam nadzieję, że moje rozwiązania technologiczne okażą się sukcesem. Materiały, nad którymi pracuję, a z których będą zbudowane rakiety, zwiększają wydatnie ich nośność – wyjaśnił Niedziński.
Zdaniem polskiego inżyniera, podróże kosmiczne to przyszłość cywilizacji homo sapiens. – Jako rasa ludzka musimy wyjść poza Ziemię i stworzyć kolonie na innych planetach. Oceniam, że w ciągu najbliższych 20 lat zbudujemy na Księżycu i na Marsie stacje kosmiczne.
Wierzymy, że z materiałów wynalezionych przez Mirosława Niedzińskiego.
Alicja Otap
[email protected]
Mirosław Michael Niedziński został niedawno wybrany na drugą kadencję na stanowisko prezesa Kongresu Polonii Amerykańskiej na stan Illinois. Wcześniej był prezesem Stowarzyszenia Inżynierów Polsko-Amerykańskich w Chicago i działaczem wielu polonijnych i branżowych organizacji. W 2012 r. został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej za całokształt działalności społecznej.
Urodził się w Polsce, w Gliwicach. Do USA przyjechał z rodzicami pod koniec lat 60. Magisterskie studia inżynieryjne (BA, MA) ukończył na Uniwersytecie Illinois. Posiada też tytuł magistra w dziedzinie zarządzania i finansów (MBA) w Illinois Institute of Technology. Mieszka w South Barrington k. Chicago wraz małżonką Kornelią oraz córkami Weroniką i Wiktorią.
Na zdjęciu: Mirosław Niedziński z wyróżnieniem Departamentu Obrony USA
zdj. z arch. M. Niedzińskiego
Reklama