Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 6 października 2024 16:24
Reklama KD Market

Rozśpiewane, roztańczone 15 lat Szkoły im. Juliusza Słowackiego w Wheeling

Rozśpiewane, roztańczone 15 lat Szkoły im. Juliusza Słowackiego w Wheeling
Szkoła im. Juliusza Słowackiego w Wheeling bardzo radośnie i rodzinnie obchodziła swoje piętnastolecie w niedzielę 22 kwietnia w gościnnej sali bankietowej Parafii Świętego Józefa Robotnika w Wheeling. Bohaterami jubileuszowego koncertu byli nasi uczniowie od przedszkolaków po maturzystów, adresatami zaś ich rodzice, najbliżsi oraz sympatycy szkoły. Od początku istnienia szkoły jej dyrektorem jest charyzmatyczna Renata Rudnicki, która wraz z zarządem oraz gronem pedagogicznym wielokrotnie udowodniła, że praca wykonywana z pasją i miłością przynosi wspaniałe owoce. Swoją obecnością jubileusz 15-lecia naszej szkoły zaszczycili konsul RP Piotr Semeniuk i Ewa Koch, prezes Zrzeszenia Nauczycieli Polskich w Ameryce. Przy domowych wypiekach i wybornej kawie w rodzinnej atmosferze wspólnie mogliśmy uradować nasze serca i oczy dorobkiem minionych 15 lat. Wszakże o wartości szkoły jako placówki edukacyjnej świadczą jej uczniowie i absolwenci. Jakże piękną, radosną i kolorową laurkę wystawili nam ci najważniejsi, dla których ta szkoła została stworzona – nasze polskie dzieci. Okres nauki w polskiej szkole to 13 lat, obejmujących lata od przedszkola do matury. Ideą naszego jubileuszu było zaprezentowanie tej szkolnej przygody, w której nasze pociechy z nieporadnych, słodkich krasnali wieku przedszkolnego przeistaczają się w dojrzałych, świadomych swojej tożsamości młodych Polaków. Tę polskość podkreślał również wystrój sali w barwach bieli i czerwieni. Koncert rozpoczął się tradycyjnym polonezem w wykonaniu maturzystów – tym razem wszyscy mogli zobaczyć jak wspaniale nasi abiturienci prezentowali się na tegorocznej studniówce. Zapierający dech w piersiach układ choreograficzny z gracją i wdziękiem zatańczony przez tegorocznych absolwentów wywarł wielkie wrażenie na wszystkich obecnych. Gdy najstarsi uczniowie przekazali pałeczkę maluchom, zabawa rozpoczęła się na dobre. Na scenę wkroczyli uczniowie zerówki, którzy zatańczyli i zaśpiewali: „Witajcie w naszej szkole, tu każdy ma swą rolę. Kobitki rządzą szkołą, tam zawsze jest wesoło”. W kolejnej odsłonie na scenę wkroczyły bajecznie kolorowe krasnoludki-przedszkolaczki, śpiewając: „w szkolnej chatce tu mieszkamy, wszystkim chętnie pomagamy”. Nauka w naszej szkole to roztańczona i rozśpiewana przygoda. Bez względu na wiek naszych podopiecznych uczymy poprzez śpiew, zabawę i gry edukacyjne: „W bibliotece książki szepczą, trzeba się obudzić, zaraz tu przybiegną dzieci, nie mogą się nudzić”. Najpiękniejsze w naszej pracy jest to, gdy widzimy, jak bardzo nasi uczniowie utożsamiają się ze swoją polską Ojczyzną: „To Słowacki dał nam przykład jak językiem władać, patriota i emigrant, co tu dużo gadać” i gdy widzimy, jak bardzo są dumni, że znają swoje korzenie, gdy mówią: „jestem Polakiem urodzonym w USA, Polska to moja Ojczyzna”. Te nastroje widoczne są na każdej Paradzie 3 Maja i nasilają się, gdy uczniowie wracają z wakacji w kraju nad Wisłą, lub gdy mamy jakieś ważne wydarzenia sportowe i oni całym sercem kibicują polskim sportowcom. Tak właśnie czuli uczniowie klas piątych, gdy grając na gitarach i kopiąc piłkę w strojach swoich polskich idoli piłkarskich, śpiewali: „Polska to skarb, dla niej graj, tańcz i śpiewaj. Polska to skarb, o nią walcz! Te uczucia patriotyczne podkreślały też tańce ludowe w wykonaniu zespołów Gaik i Gaiczek. Barwne stroje regionalne w tańcach krakowskich, lubelskich i żywieckich dodały estymy naszej uroczystości. Łzy kręciły się w oczach i wzruszenie widać było na twarzach gości. Wzruszenie przeplatało się z salwami śmiechu, bo polska szkoła to też smutki i dramaty : „Gdy idę do szkoły to rozpaczam, bo nic nie kumam, a egzamin mam. Wciąż nic nie umiem, błądzę jak w tłumie, to mnie załamuje, polonistka ciągle truje”. Tak świętowaliśmy z tańcem, śpiewem, humorem, ale podkreślając, że nasza szkoła jest nie tylko przyjazna, ale ma również świetne wyniki i osiągnięcia. Nie od dziś szkoła Słowackiego na polonijnym rynku ma swoją renomę i zajmuje poczesne miejsce. Nasi uczniowie wraz z nauczycielami wygrywają międzyszkolne konkursy, turnieje i olimpiady. Dowody tych osiągnięć uwiecznione zostały w kronikach szkolnych, które podczas obchodów jubileuszu cieszyły się wielkim zainteresowaniem. Podczas uroczystości przeżywaliśmy radość, dumę i wzruszenie, że jesteśmy częścią szkolnej społeczności, której na obczyźnie udało się stworzyć skrawek ziemi przesyconej polską tradycją, przywiązaniem do wiary katolickiej, umiłowaniem piękna języka i kultury polskiej. Dorota Rowicki nauczycielka od 13 lat w szkole Słowackiego

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama