Astrologowie: to Obama wygra wybory
Barack Obama wygraną w wyborach ma już w kieszeni. Przynajmniej jeżeli wierzyć międzynarodowemu panelowi astrologów, który jednogłośnie uznał, że to właśnie urzędujący prezydent wygra listopadowe wybory prezydenckie. Na podstawie układu planet i gwiazd...
- 05/31/2012 02:30 PM
Barack Obama wygraną w wyborach ma już w kieszeni. Przynajmniej jeżeli wierzyć międzynarodowemu panelowi astrologów, który jednogłośnie uznał, że to właśnie urzędujący prezydent wygra listopadowe wybory prezydenckie. Do takich wniosków, na podstawie układu planet i gwiazd, doszli specjaliści z dziedziny astrologii podczas zakończonej właśnie w Nowym Orleanie konferencji.
Seminarium United Astrology Conference odbywa sie co cztery lata i przyciąga najbardziej znane nazwiska w dziedzinie astrologii z różnych zakątków świata. Specjaliści z tej dziedziny przewidują klęski naturalne, badają jak cykle księżyca wpływają na giełdę papierów wartościowych i radzą jak używać planetarnych wykresów szukając pracy.
Podczas zakończonej właśnie konferencji w Nowym Orleanie najważniejszym momentem spotkania było przewidywanie wyników zbliżających się wyborów. To tradycyjnie najbardziej emocjonujący element cyklicznego seminarium. Podobnie jak w poprzednich latach astrologowie za pomocą różnych technik próbowali przewidzieć, kto w listopadzie odniesie zwycięstwo, a komu przyjdzie przełknąć gorycz porażki. Niezależnie od wykorzystanych metod, wynik był zawsze ten sam: astrologowie jednogłośnie uznali, że to Barack Obama wygra najbliższe wybory prezydenckie. Uczestnicy konferencji trafnie określili wynik ostatnich wyborów w 2008 roku.
Na tym jednak nie koniec politycznych przepowiedni. Specjaliści od wpływy gwiazd i planet na życie człowieka, zwrócili uwagę, że położenie Merkurego względem Słońca i Ziemi wskazuje, że podczas głosowania mogą pojawić się pewne „wyborcze nieregularności”. Ostatni raz tzw. retrogradacja Merkurego w czasie wyborów miała miejsce 7 listopada 2000 roku. Według astrologów rezultatem tego była konieczność powtórnego liczenia głosów na Florydzie i rozstrzygnięcie wyborczego pojedynku pomiędzy Alem Gore’m i Georgem Bushem przez Sąd Najwyższy.
Na to, czy przewidywania astrologów się sprawdzą, przyjdzie nam poczekać do 6 listopada.
Czytaj więcej o WYBORACH 2012
mp
Reklama