Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 30 września 2024 12:24
Reklama KD Market
Reklama

Wyborcza obietnica: jeżeli wygra, zapali skręta na Kapitolu

Jedni obiecują obniżenie podatków, inni bezpłatną opiekę zdrowotną. Kandydat na kongresmana z Kalifornii złożył wyborcom dość nietypową obietnicę. Andy Caffrey popiera legalizację marihuany i jeżeli wygra...
Jedni obiecują obniżenie podatków, inni bezpłatną opiekę zdrowotną. Kandydat na kongresmana z Kalifornii złożył wyborcom dość nietypową obietnicę. Andy Caffrey popiera legalizację marihuany i jeżeli wygra w wyborach na schodach Kapitolu chce zapalić skręta. Oczywiście w ramach walki o wyborcze postulaty. 54-letni Andy Caffey jest zagorzałym ekologiem i jako główne cele stawia sobie walkę ze zmianami klimatycznymi powodowanymi przez szkodliwą działalność człowieka oraz wyższe opodatkowanie korporacji i najbogatszych Amerykanów. Jednym z postulatów kandydata do Kongresu z drugiego okręgu wyborczego w Kalifornii jest także legalizacja marihuany na szczeblu federalnym. Caffey sam lubi zapalić sobie skręta, także na szlaku kampanii wyborczej. 54-latek podkreśla jednak, że marihuanę pali z polecenia lekarza i zawsze ma przy sobie receptę. Kandydat mówi, że jest zdeterminowany walczyć o prawo Amerykanów do legalnego zaciągania się dymkiem z konopi indyjskich. „Jestem gotowy dać się aresztować walcząc za nasze prawa. (…) Jeżeli trzeba będzie  zapalę skręta na schodach przed Kapitolem i dam się aresztować, aby przyciągnąć uwagę całego kraju” – mówił w jednym z wywiadów Cafferey, który startuje z ramienia Partii Demokratycznej. 54-latek podkreśla, że marihuana pomaga mu przezwyciężać skutki zespołu stresu pourazowego i ADHD. Andy Caffrey jest kawalerem i mieszka w Gaberville, w hrabstwie Humbolt, w Kalifornii. Aby wygrać wybory do Kongresu i zapalić skręta na schodach Caffrey musi pokonać 11 innych kandydatów. Oto spot wyborczy kandydata z Kalifornii:
mp

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama