Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 26 września 2024 19:21
Reklama KD Market

Zaginione siostry bezpieczne. Porywacz nie żyje

Po blisko dwutygodniowych poszukiwaniach zabójca z Tennessee Adam Mayes zginął od zadanego sobie strzału podczas obławy oddziałów policyjnych SWAT. Dwie siostry, o których porwanie mężczyzna był oskarżany, są bezpieczne...
Po blisko dwutygodniowych poszukiwaniach zabójca z Tennessee Adam Mayes zginął od zadanego sobie strzału podczas obławy oddziałów policyjnych SWAT. Dwie siostry, o których porwanie mężczyzna był oskarżany, są bezpieczne. Zanim Adam Mayes zniknął z dwiema dziewczynkami zamordował ich matkę Jo Ann Bain i jej 14-letnią córkę Adrienne, których ciała zakopał niedaleko domu swojej matki. Policja szukała zbiega od blisko dwóch tygodni i trafił on na listę 10 najbardziej poszukiwanych osób przez FBI. Zobacz: Porywacz zabił matkę i córkę. Los dwóch dziewczynek wciąż nieznany Do obławy doszło w czwartek wieczorem po zdobyciu przez policję wskazówki dotyczącej mordercy. Porywacza i dzieci znaleziono w pobliżu New Albany, w Missisipi. Policjanci wielokrotnie wzywali 35-letniego Maysa do poddania się, ale mężczyzna wyjął pistolet i strzelił sobie w głowę. Po wkroczeniu policji odnaleziono 12-letnią Alexandrię i 8-letnią Kyliyah Bain. Dziewczynki dwa-trzy dni przetrzymywane były w pobliskim lesie, cierpiały na wyziębienie organizmu, odwodnienie i oparzenia sokiem toksycznej rośliny. Maysa przewieziono do szpitala, gdzie lekarze potwierdzili jego zgon. Podejrzewa się, że zabójca porwał rodzinę Bains z domu w Whiteville, w Tennessee, 27 kwietnia, kiedy ojciec rodziny zgłosił jej zaginięcie. Żona Maysa, Tersea, została w środę oskarżona o zabójstwo pierwszego stopnia – miała widzieć jak mężczyzna zabija Jo Ann Bain i Adrienne i zawieźć ciała do Alpine, w Missisipi. Matka mężczyzny odpowie za współudział w porwaniu. Władze odmawiają podania przyczyny zabójstw i porwania, ale znajomi Mayesa mówią, że miał obsesję na punkcie dwóch najmłodszych dziewczynek, wierzył, że to jego córki i domagał się prawa do opieki nad nimi. as Zdjęcie na stronie głównej: fbi.gov  

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama