Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 15 listopada 2024 08:42
Reklama KD Market

Sztuka dbania o siebie. Jak wyznaczać granice



 

Tadeusz nie ma najmniejszego problemu z mówieniem „nie”. Jeśli sąsiad pyta o pożyczenie drabiny, Tadeusz wyraźnie i grzecznie odpowiada, że nie lubi pożyczać swoich narzędzi. Kiedy dziewczyna zaprasza go na obiad z rodzicami w jej rodzinnym domu w najbliższą sobotę, odpowiada, że umówił się z kolegą na siłownię. Tadeusz zaznacza, że lubi prywatność, nie pozwala znajomym wystawiać swoich zdjęć na Facebooku lub pisać o nim jakichkolwiek komentarzy.

Joanna wyraźnie ma trudności z mówieniem „nie”. Przyjaciółka z Nowego Jorku zadzwoniła właśnie, że przyjeżdża na weekend z dwoma koleżankami na zakupy do Chicago. Chce przespać się u Joanny, by zaoszczędzić na hotelu. Szefowa w pracy pyta, czy nie zastąpiłaby koleżanki w czasie świąt. Chłopak chce mieć seks – Joanna prawie zawsze się na to zgadza.

Kontinuum asertywności

Zawsze patrzę na każdą cechę, w tym wyznaczenie granic, jak na kontinuum. Z jednej, strony dawanie sobie wejść na głowę, trudności z powiedzeniem „nie” i wyrażeniem swoich potrzeb i opinii, a z drugiej – ekstremalne zbyt sztywne granice, które wręcz odpychają innych. We wszystkim najlepsza jest równowaga. Wyznaczanie granic zależy od osobowości, kultury i wrażliwości.

Zgodzicie się, że Tadeusz jest asertywny i potrafi wyznaczać granice, Joanna natomiast ma poważne kłopoty z powiedzeniem „nie”.

Asertywność Tadeusza zanadto oscyluje w sztywną stronę. Ludzie tacy jak on często planują z wyprzedzeniem, wyznaczają własne reguły, których się uparcie trzymają. Jedni mogą pozazdrościć Tadeuszowi umiejętności wyznaczania granic, inni mogą dostrzec jego brak przystosowania do sytuacji. Tadeuszowi może być w życiu trudno, gdy jego sztywne reguły są wystawiane na próbę sił. Na przykład, gdy będzie musiał wyjść z pracy, by zawieźć do lekarza chore dziecko, lub nieoczekiwanie zostać z dzieckiem na weekend, podczas gdy jego żona wyjedzie na szkolenie.

Dla Joanny lęk przed konfrontacją jest silniejszy niż jakakolwiek złość, jaką może czuć do siebie za zgadzanie się na wszystko i bezwzględne przystosowywanie się do innych. Z tego powodu Joanna może zacząć brać narkotyki i pić, by zdusić te uczucia lub wybuchać okresowo, nieoczekiwanie i z podwójną siłą, gdy złość narośnie, rujnując swoje relacje z najbliższymi.

Wyznaczenie granic

Wyznaczenie granic ma ogromne znaczenie dla naszego zdrowia psychicznego. Granice określają linie naszej prywatności, odpowiedzialności i definiują kim jesteśmy. Fizyczne granice pozwalają oznaczyć, kto może nas dotykać i w jakich sytuacjach, mentalne granice dają nam wolność posiadania własnych myśli, opinii i poglądów. Emocjonalne granice pozwalają na zrozumienie własnych uczuć i oderwanie się od krzywdzących, manipulacyjnych działań innych wobec nas.

Jak wyznaczać granice?

Po pierwsze nazwij je. Nie możesz ich wyznaczyć, jeśli nie wiesz, gdzie są. Zidentyfikuj fizyczne, emocjonalne i mentalne granice. Rozważ, co możesz tolerować i akceptować, a co sprawia, że czujesz się niekomfortowo.

Spójrz w głąb siebie i nazwij swoje uczucia – jeśli wychodzisz z sytuacji urażony, to zazwyczaj oznacza, że ktoś cię wykorzystuje lub nie jesteś doceniany. To zwykle znak, że przesuwasz swoje własne granice, bo czujesz się winny (chcesz być dobrym mężem, synem, ojcem) lub po prostu ktoś inny narzuca ci swoje oczekiwania, poglądy i wartości. Jeśli natomiast czujesz się niekomfortowo, to znak, że inni przekraczają twoje granice. Bądź wówczas bezpośredni i asertywny. Powiedz głośno o swoich granicach. Niektórzy potrzebują bardziej asertywnego podejścia z twojej strony. Największą przeszkodą w wyznaczeniu granic jest lęk, poczucie winy i wątpliwości we własne możliwości.

Możemy czuć się winni, jeśli chcemy wyznaczyć granice członkowi swojej rodziny, bo chcemy być dobrym dzieckiem, pamiętajmy jednak, że granice są nie tylko znakiem zdrowych relacji z innymi ludźmi, ale także wyrazem szacunku dla samego siebie.

Daj sobie pozwolenie, by wyznaczyć swoje granice i pracuj, by je utrzymać. Wyznaczenie granic wymaga odwagi, praktyki i wsparcia, ale jest to umiejętność, którą można doskonalić.

 

Katarzyna Pilewicz LCPC, CADC

psycholog i psychoterapeutka licencjowana w stanie Illinois. Ukończyła Adler University w Chicago w dziedzinie psychologii klinicznej. Obecnie prowadzi badania doktoranckie w Walden University na temat wpływu psychologii pozytywnej na poprawę stanu psychiki człowieka. Członek American Psychological Association i PSI CHI. W swojej praktyce opiera się na holistycznym poglądzie o wzajemnym wpływie umysłu, ciała i środowiska. W swojej klinice w Deerfield zajmuje się leczeniem młodzieży i dorosłych z problemami psychologicznymi pomagając w powrocie do wyższej jakości życia.


NOWA GRUPA:
Psychological Counseling Center otwiera nową grupę dla rodziców POZYTYWNE RODZICIELSTWO. W komfortowej atmosferze, pełnej poufności i wzajemnego wsparcia omawiamy trudne sytuacje i problemy, by znaleźć proste rozwiązania. Zrozum zachowanie swojego dziecka! Działaj na jego korzyść! Program oparty jest na zasadach nauk Alfreda Adlera. Po informacje dzwoń: (847) 907-1166
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama