Przed zarzutem morderstwa pierwszego stopnia z premedytacją stanęła młoda matka z Milwaukee. Według prokuratorów, zabiła 4-letniego syna podpalając go w wannie w swoim mieszkaniu.
Do zdarzenia doszło 5 października rano w mieszkaniu 23-letniej Amelii DiStasio w południowej dzielnicy Milwaukee. Policja została wezwana na miejsce w związku z unoszącym się tam dymem. W wannie znaleziono spalone ciało 4-letniego Antonio. Chłopiec miał na głowie plastikowy worek, a ręce związane były z tyłu kilkoma paskami. W pobliżu stała otwarta butelka oleju spożywczego.
Według zeznań świadków kobieta uciekła z mieszkania przez okno, ale wkrótce została ujęta przez policję.
Amelia DiStasio jest przetrzymywana w areszcie powiatu Milwaukee. Sędzia wyznaczył kaucję w wysokości 400 tys. dolarów.
(jm)
Reklama