Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 27 września 2024 12:17
Reklama KD Market
Reklama

Chicago już nie jest miastem bezpiecznym dla nielegalnych imigrantów?

Mimo że Chicago jest tzw. miastem-sanktuarium, nielegalna imigrantka z Kamerunu została przekazana ICE po tym, jak policja zatrzymała ją za to, że podczas jazdy samochodem nie użyła kierunkowskazu...
Pro-imigracyjni aktywiści oskarżyli burmistrza Rahma Emanuela i chicagowską policję o naruszenie ordynacji, chroniącej nielegalnych imigrantów mieszkających w Wietrznym Mieście. Mimo że Chicago jest tzw. miastem-sanktuarium, 54-letnia nielegalna imigrantka z Kamerunu została przekazana władzom imigracyjnym po tym, jak policja zatrzymała ją za to, że podczas jazdy samochodem nie użyła kierunkowskazu.
/a>
Rose Tchakounte do Chicago przybyła legalnie wraz z synem w 2001 roku, ubiegając się o azyl polityczny. Kobieta nie stawiła się jednak w sądzie na jedno z przesłuchań, ponieważ- jak jej twierdzi- jej prawnik nie poinformował jej o rozprawie. Aplikacja Tachakounte została odrzucona, i kobieta straciła legalny status. Jej syn uzyskał jednak na terenie USA azyl. W minioną środę policja zatrzymała kobietę na południu Chicago, po tym jak skręcając nie włączyła kierunkowskazu. Funkcjonariusze –wbrew przyjętej w 2006 roku ordynacji „Sanctuary City” – sprawdzili status imigracyjny zatrzymanej. Kiedy okazało się, że przebywa ona w USA nielegalnie, 54-letnia kobieta trafiła na dwa dni do aresztu a w piątek została przekazana oficerom imigracyjnym. Ordynacja nazywana „Sanctuary City” (Miasto-Sankturium), mówi że lokalne władze i organy ścigania nie ingerują w kwestie imigracyjne i nie pytają imigrantów o ich imigracyjny status, dając tym samym ciche przyzwolenie, aby osiedlali się oni na terenie metropolii. Ordynacja taka została przyjęta przez radnych Wietrznego Miasta w 2006 roku i miała zapobiegać rasowej dyskryminacji. „Wzywamy burmistrza Rahma Emanuela oraz komendanta policji Garry’ego McCarty’ego aby nie sprzeniewierzali się dotychczasowym ideałom oraz podtrzymali wieloletnią politykę imigracyjną, chroniącą lokalne społeczności i rodziny w Chicago”- powiedział CEO Koalicji ds. Imigrantów i Uchodźców (ICIRR) Lawrcence Benito. Przedstawiciele organizacji uważają, że policja złamała obowiązująca ordynację i powinna przeprosić rodzinę kobiety. Zobacz także: Amerykańska stolica przyjazna nielegalnym imigrantom Policja twierdzi jednak, że podjęli słuszne kroki, bowiem władze imigracyjne pod odrzuceniu petycji o azyl wydały nakaz deportacji obywatelki Kamerunu. „Nasi funkcjonariusze mają obowiązek podjąć ściśle określone przez prawo kroki, w sytuacji kiedy ustalą, że dana osoba jest poszukiwana lub objęta nakazem deportacji”-powiedziała rzeczniczka CPD Maureen Biggane. ICIRR podkreśla, że to nie jedyny przypadek naruszenia ordynacji chroniącej nielegalnych imigrantów. Kilka dni temu aresztowano w podobny sposób dwóch obywateli Meksyku. Nieoficjalnie wiadomo, że zatrzymania nielegalnych imigrantów przez policję są niemal na porządku dziennym. Rose Tchakounte została zwolniona za kaucją za poręczeniem jej adwokata. Za trzy miesiące kobieta ponownie musi stawić się przed urzędnikami ICE. mp  

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama