Recepta na sukces w branży transportowej

Nic tak nie motywuje do działania, jak odnoszenie sukcesów. Warto zatem podglądać najlepszych, tych, którym już się powiodło i brać z nich przykład.

Tytuł kierowcy roku – „Owner-Operator of the Year” – w branży transportowej zdobył Gary Buchs. Wyróżnienie to przyznawane jest przez Truckload Carriers Association (TCA) i magazyn „Overdrive”. Nagroda przyznawana jest osobom, które swoim postępowaniem promują biznes transportowy, jeżdżą wyjątkowo bezpiecznie i potrafią znaleźć czas, aby wspomagać środowisko kierowców zawodowych.

Po ceremonii rozdania nagród, gdzie oprócz uścisku dłoni od najważniejszych osób w branży transportowej Buchs otrzymał również nagrodę w wysokości 25 tys. dol., padło pytanie o receptę na sukces i kilka wskazówek dla kolegów kierowców.

Po latach doświadczeń Gary ustalił kilka podstawowych zasad biznesowych, których twardo się trzyma i które jak widać przynoszą zamierzone sukcesy. Nie omieszkał podzielić się nimi z nadzieją, że inni właściciele małych firm transportowych również z nich skorzystają. Oto one:

– Zatrudnij księgowego. Powinna to być pierwsza osoba, którą zatrudnisz. Nie możesz sobie pozwolić, aby na początku kariery popełniać finansowe błędy. Wielu nowych właścicieli tego nie robi, a działalność na własną rękę z reguły szybko się kończy – najczęściej do dwóch lat.
– Zwróć szczególną uwagę na cykl załadunków twojej ciężarówki. Dostarczając każdego tygodnia ładunek w poniedziałek rano, możesz zwiększyć zyski swojej firmy o około 20 proc. w skali roku. Jeżeli w poniedziałkowy poranek nie masz ładunku, tracisz cały dzień. Pomnóż tę stratę przez ilość tygodni w roku i rachunek jest prosty. Dla właściciela firmy transportowej idealna sytuacja jest wtedy, kiedy jego pojazd jest ładowany w przedziale od niedzielnego popołudnia do piątkowej nocy.
– Ogranicz niepotrzebne wydatki na ciężarówkę. Niektórzy właściciele chcą, aby ich pojazd przyciągał oko na autostradzie. Kupują chromy, montują dodatkowe światełka itp. Ciężarówka jest od zarabiania pieniędzy, a nie od uczestniczenia w pokazach mody. Dodatkowo dajecie powody do zatrzymania do kontroli, gdyż według przepisów każda lampka zamontowana na pojeździe komercyjnym musi działać, nawet ta, która oświetla nieistniejącą tylną tablicę rejestracyjną.
– Nigdy nie przestawaj się uczyć. Nie znając przepisów, sam sobie wytrącasz z dłoni skuteczną broń. Musisz wiedzieć, co wolno, a co jest zabronione dla osiemnastokołowca na drodze. I uwierzcie, to przyjemne uczucie wiedzieć więcej od oficera, który was zatrzymał (All About Trucks organizuje seminaria szkoleniowe, odwiedź naszą stronę po więcej informacji).
– Nie kupuj zbyt drogiej ciężarówki, czyli nowej, tłumacząc sobie, że robisz to tylko dlatego, że wydatek możesz odpisać od podatków. Odpis od podatku nie kreuje bogactwa ani stabilności finansowej. Dodatkowo spadek wartości nowego pojazdu jest znacznie większy niż utrzymanie w dobrym technicznym stanie używanej ciężarówki.
– Znajdź zaufanego mechanika. Systematycznie wymieniaj wszystkie płyny i zawsze poproś o szczegółową inspekcję całego pojazdu. Nie oszczędzaj na wymianie mocno zużytych części. Wielu kierowców popełnia taki błąd z nadzieją, że może uda im się przejechać jeszcze jedną trasę. Kilkaset dodatkowych dolarów wydanych u swojego mechanika to drobiazg w porównaniu z cenami za holowanie, naprawę w trasie i dodatkowo stracony czas, nierzadko liczony w dniach.

Podsumowując Gary Buchs stwierdził, że w całej karierze jego ciągnik – 2000 Freightliner Century Class był holowany tylko raz i to w związku z ukradzionymi akumulatorami.

Szerokiej i bezpiecznej drogi życzy ALL ABOUT TRUCKS. We serve Truckers!