Chicago. Będzie więcej kamer na ulicach
Gubernator Pat Quinn podpisał ustawę dojącą władzom miast możliwość instalacji dodatkowych kamer na ulicach Chicago. Urządzenia te pojawią się w sąsiedztwie szkół i parków. Kierowcy przekraczający dozwoloną prędkość będą automatycznie dostawać mandaty w wysokości od 50 do 100 dolarów.
- 02/07/2012 07:27 PM
Gubernator Pat Quinn podpisał ustawę dojącą władzom miast możliwość instalacji dodatkowych kamer na ulicach Chicago. Urządzenia te pojawią się w sąsiedztwie szkół i parków. Kierowcy przekraczający dozwoloną prędkość będą automatycznie dostawać mandaty w wysokości od 50 do 100 dolarów.
„Jeżeli uda nam się dzięki temu ocalić chociaż jedno życie ludzkie, to tak jakbyśmy ocalili cały świat” – przekonywał podpisując ustawę Pat Quinn. Podpis gubernatora oznacza, ze burmistrz Rahm Emanuel może zrealizować zaproponowany kilka miesięcy temu plan „poprawy bezpieczeństwa na ulicach Chicago”.
Przewiduje on, iż obok kamer, które juz teraz robią zdjęcia kierowcom przejeżdżającym skrzyżowania na czerwonym świetle, na ulicach pojawią się także fotoradary „uwieczniające” tych, którzy łamią ograniczenia prędkości w okolicach szkół i parków, a więc tam, gdzie najczęściej spotkać można dzieci.
Decyzję gubernatora z zadowoleniem przyjął burmistrz Chicago Rahm Emanuel, przekonując że najmłodsi mieszkańcy miasta będą dzięki temu bezpieczniejsi.
Ale nie wszyscy są tak entuzjastycznie nastawieni do większej liczby kamer na ulicach. Krytycy tego pomysły twierdzą, że burmistrzowi bardziej niż na bezpieczeństwie dzieci zależy na większych wpływach do miejskiej kasy.
Kamery są bowiem całkiem dochodowym biznesem. Tylko w 2010 roku kierowcy sfotografowani na skrzyżowaniach wpłacili na miejskie konto 69 milionów dolarów.
Kamery, które pojawią się wokół szkół i parków „fotografować” będą kierowców poruszających się szybciej niż pozwala na to limit. W czasie trwania zajęć przy szkołach obowiązuje ograniczenie prędkości do 20 mil na godzinę. Przekroczenie limitu o pięć mil na godzinę ujdzie kierowcom na sucho. Za prędkość 6-10 mil ponad limit zapłacić trzeba będzie 50 dolarów. Przekroczenie dozwolonej prędkości o ponad 11 mil oznacza „pamiątkowe zdjęcie” wraz z mandatem w wysokości 100 dolarów.
Kamery działać będą w okolicach szkół od poniedziałku do czwartku w godzinach od 6.00 do 20.30 oraz od 6.00 do 19.00 w piątki. W praktyce kamery obejmą swym zasięgiem blisko połowę powierzchni miasta.
Z raportu przygotowanego przez dziennik Chicago Tribune wynika, że kamery będą odgrywać raczej ograniczona rolę w poprawie bezpieczeństwa pieszych. Ze statystyk wynika bowiem, że mniej niż połowa ze wszystkich 251 śmiertelnych potrąceń pieszych miała w 2010 roku miejsce w strefach, gdzie od 1 lipca pojawią się dodatkowe kamery.
mp
Reklama