Borys Szyc zakpił z chicagowskiej Polonii?
"Najpopularniejszy obecnie aktor polski Borys Szyc spotka się z publicznością na pokazach premierowych nowego filmu 1920. Bitwa Warszawska" - tak od kilku tygodni reklamowany był w Chicago najnowszy film Jerzego Hoffmana. Premiera rzeczywiście się odbyła. Tyle, że bez udziału Borysa Szyca. Aktor zamiast spotkania z Polonią wybrał ... wakacje w Malezji.
- 10/18/2011 01:21 PM
"Najpopularniejszy obecnie aktor polski Borys Szyc spotka się z publicznością na pokazach premierowych nowego filmu 1920. Bitwa Warszawska" - tak od kilku tygodni reklamowany był w Chicago najnowszy film Jerzego Hoffmana. Premiera filmu rzeczywiście się odbyła. Tyle, że bez udziału Borysa Szyca. "Najpopularniejszy aktor polski" zamiast spotkania z Polonią wybrał ... wakacje w Malezji.
Premiera filmu miała miejsce w miniony weekend w kinie Muvico Rosemont 18. Według informacji prasowych zainteresowanie najnowszym obrazem Jerzego Hoffmana było bardzo duże, a Polonusi zachęceni możliwością spotkania znanego aktora szybko wykupili bilety już na tydzień przed premierowym pokazem.
Aktora spodziewano się w Wietrznym Mieście 13 października.
Ale Borys Szyc w Chicago się nie pojawił. Jak ustalił dziennik "Fakt" polski aktor zamiast na spotkanie z chicagowską Polonią poleciał na wakacje do Malezji.
– Niestety pana Szyca nie będzie, nie przyleciał – powiedziano tabloidowi w biurze organizującym pokazy filmu.
Jak powiedziała nam pani Barbara Donelly z Society for Arts, obecność aktora w Chicago potwierdzono 6 września, odwołano zaś na kilka dni przed planowanym przylotem, tłumacząc to "nowymi zobowiązaniami".
mp
Reklama