Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 9 października 2024 07:21
Reklama KD Market

Anglicy nie pomogli Polakom. Walia odesłała Rosję do domu



Anglia zremisowała w Saint-Etienne ze Słowacją 0:0, co oznacza, że polscy piłkarze jeszcze nie awansowali do 1/8 finału mistrzostw Europy. Biało-czerwoni zagrają o ten cel we wtorek w Marsylii z Ukrainą.

Anglicy mogli już w poniedziałek dać awans Polakom, gdyby udało im się pokonać Słowaków, ale po słabym meczu zdobyli tylko jeden punkt. Najlepszych okazji nie wykorzystali Jamie Vardy, a po przerwie Dele Alli. Piłkarze Albionu zajęli w grupie B drugie miejsce i tym samym skazali siebie na trudniejszą drogę w fazie pucharowej. Nie wiedzą jeszcze z kim zmierzą się w 1/8 finału, a jeśli zakwalifikują się do ćwierćfinału, ich przeciwnikiem może być Francja.

Grupę B wygrała Walia, pokonując w Tuluzie Rosję 3:0. Ostatni mecz grupowy okazał się dla Walijczyków nadspodziewanie łatwy. Już po 20 minutach prowadzili 2:0 po bramkach Aarona Ramseya i Neila Taylora. W 67. minucie wynik ustalił Gareth Bale. Piłkarz Realu Madryt jest jak dotąd najskuteczniejszym zawodnikiem w turnieju, mając na koncie trzy gole.

Trzecia lokata przypadła Słowakom. Oni będą czekać na rozstrzygnięcia w innych grupach, bowiem do 1/8 finału przejdą cztery z sześciu drużyn z trzecich pozycji, mające najlepszy bilans punktowy i bramkowy. "Sborna" wraca do domu.

Polacy w poniedziałek przylecieli z Saint-Nazaire do Marsylii. Biało-czerwoni i Ukraińcy mieli nieco utrudnione przygotowania do meczu. Ze względu na zły stan murawy na Stade Velodrome oba zespoły trenowały na innych obiektach. Podopieczni selekcjonera Adama Nawałki ćwiczyli w centrum treningowym Olympique Marsylia.

- Nie ma żadnych spekulacji, które miejsce w tabeli zajmiemy. Nie zmieniamy strategii i gramy o trzy punkty. To jest dla nas najważniejszy mecz, tak jak poprzednie. Chcemy walczyć od pierwszego do ostatniego gwizdka. Nie zmieniamy naszej strategii - zapewnił Nawałka na konferencji prasowej.

Wciąż leczy uraz bramkarz Romy Wojciech Szczęsny, który we wtorek znów nie zagra; wcześniej opuścił mecz z Niemcami. W pełni zdrowy jest natomiast Michał Pazdan.

- Wojtek w dalszym ciągu ma kłopoty z mięśniem czworogłowym. Nie podjął jeszcze treningów. Jednak jego leczenie przynosi efekty i mam nadzieję, że niedługo wznowi treningi. Michał z kolei jest w bardzo dobrej dyspozycji fizycznej i wierzę, że w takiej formie będzie do naszego ostatniego meczu na tym turnieju – przyznał selekcjoner biało-czerwonych.

W drugim meczu grupy C Niemcy zmierzą się w Paryżu z Irlandią Północną. Oba spotkania rozpoczną się o godz. 11 czasu chicagowskiego.

Na swój występ w zupełnie innej roli szykuje się także Szymon Marciniak. Polski sędzia poprowadzi środowy mecz grupy F Islandia - Austria w podparyskim Saint-Denis. W poprzedni poniedziałek (13 czerwca) pochodzący z Płocka arbiter sędziował spotkanie broniącej tytułu Hiszpanii z Czechami (1:0).

Na liniach sędziować będą Paweł Sokolnicki i Tomasz Listkiewicz, a na dodatkowych asystentów tzw. bramkowych zostali wyznaczeni Paweł Raczkowski i Tomasz Musiał.

UEFA ogłosiła w poniedziałek decyzję w sprawie kar dla Chorwackiej Federacji Piłkarskiej (HNS) za niewłaściwe zachowanie kibiców tego zespołu w meczu z Czechami - wówczas wrzucano na murawę race i petardy, doszło też do przepychanek na trybunach i zachowań rasistowskich. Chorwaci będą musieli zapłacić 100 tysięcy euro grzywny, dostali też w zawieszeniu zakaz sprzedaży biletów "kibicom zidentyfikowanym przez HNS i chorwackie służby jako chuliganów" na kolejne mecze zespołu z Bałkanów na Euro 2016.

(PAP)

Podziel się
Oceń

Reklama
ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama