Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 28 listopada 2024 07:40
Reklama KD Market

Młodość i żywiołowość. Lajkonik skończył 25 lat

Młodość i żywiołowość. Lajkonik skończył 25 lat
DSC_4187

Fantastyczne przyjęcie i burza oklasków, sala Fundacji Kopernikowskiej wypełniona po brzegi gośćmi, sympatykami i przyjaciółmi – w takiej atmosferze odbywał się jubileuszowy koncert 25-lecia Zespołu Pieśni i Tańca „Lajkonik”.

Było to trzygodzinne spotkanie z młodością, entuzjazmem, tradycją i mistrzostwem. W koncercie, który się odbył 24 kwietnia, zatytułowanym „A to Polska właśnie” wzięło udział 160 tancerzy z sześciu grup wiekowych. Wielu z nich tańczy w zespole od dziecka. Niektórzy przyprowadzili na jubileusz swoje dzieci…

Biegające w pośpiechu małe tancerki przebrane za kwiaty i dostojne polskie szlachcianki wsparte na silnym ramieniu przystojnych szlachciców zapraszały gości do sali widowiskowej. Uroczysty spektakl rozpoczęto kilkuminutowym filmem „Mgnienie Lajkonika”, przedstawiającym historię zespołu.

Zespół Pieśni i Tańca „Lajkonik” od jesieni 1991 r. działa przy Polskiej Misji Duszpasterskiej pw. Świętej Trójcy w Chicago. Od roku 1997 zespołem kieruje Halina Misterka. Zespół znajduje się pod patronatem grupy 3241 Związku Narodowego Polskiego. Obecnie zespół tworzy 160 tancerzy w sześciu grupach wiekowych od lat 3 do grupy weteranów. Zespół Lajkonik jako jeden z niewielu szczyci się posiadaniem autentycznych kostiumów sprowadzonych z kraju i w nich wykonuje oryginalne układy choreograficzne z kilkunastu regionów Polski."



Część pierwszą widowiska oficjalnie otworzył wielobarwny, dostojny polonez i pieśń „Piękna nasza Polska cała”. Koncert poprowadziły dwie urocze tancerki zespołu Lajkonik Pola Grzebień i Natalia Mędrecka-Cisowski. Widzowie odbyli kolorową podróż przez meandry muzyki i tradycji oraz regiony Polski wraz z ich tańcami śląskimi, kurpiowskimi, łowickimi, lubuskimi i żywieckimi. Nie zabrakło także amerykańskiego square dance. W drugiej części koncertu rozpoczętego tym razem walcem, widzowie zachwycili się m.in. brawurowo wykonaną polką.

W końcu na scenie pojawili się opiekunowie zespołu, instruktorzy, a także rodzice, w przyśpiewkach sądeckich. Do udziału w spektaklu zaproszono także widzów w taneczny fragment „Chłopów” Reymonta. Mazur, krakowiak i pieśń „Polskie kwiaty” zakończyły część drugą i niepowtarzalny koncert na 25-lecie zespołu. Życzenia i gratulacje popłynęły ze sceny od konsula RP w Chicago Roberta Rusieckiego, proboszcza parafii św. Trójcy Andrzeja Totzke, przedstawicieli zespołów Wici i Polonia. Szczęśliwi i zmęczeni organizatorzy koncertu dziękowali obecnym i byłym artystom-tancerzom i rodzicom, dzięki którym dzieci zawsze mogą zdążyć na próby i przedstawienia.

Wypełniona po brzegi sala Fundacji Kopernikowskiej niech będzie potwierdzeniem tego, że warto dbać o pielęgnowanie tradycji, a tej na obczyźnie nigdy za dużo.

Tekst i zdjęcia: Dariusz Lachowski

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama